Giertych stracił przytomność podczas przeszukania. Na miejsce wezwano karetkę

Dodano:
Roman Giertych Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Jak donoszą media, Roman Giertych miał stracić przytomność podczas przeszukania CBA. Do domu mecenasa wezwano pogotowie.

"Roman Giertych w czasie przeszukania CBA zemdlał. Rodzina czeka na karetkę" – napisał dziennikarz Polsat News Mateusz Maranowski na Twitterze.

Te informacje potwierdza Michał Dukaczewski z RMF FM, który udostępnił krótki film sprzed domu mecenasa. "W domu ⁦@GiertychRoman⁩ wciąż trwa przeszukanie #cba Przed momentem córka adwokata przekazała informację, że Roman Giertych zemdlał" – napisał Dukaczewski.

Jacek Czarnecki z Radia Zet udostępnił zdjęcie karetki pod domem mecenasa.Do internetu trafił też film z przyjazdu ambulansu. "Oddycha ale jest nieprzytomny. Nie wiem co dalej" – miała powiedzieć córka Giertycha, relacjonuje Maciej Knapik na Twitterze.

Mecenas został przetransportowany karetką do szpitala. W obecnej chwili nie wiadomo w jakim jest stanie.

Zatrzymanie Giertycha

Portalowi NaTemat udało się skontaktować z żoną Giertycha, Barbarą. – Nie wiemy, gdzie został przewieziony mąż, prawdopodobnie do prokuratury w Poznaniu, ale nie mam pewności. Nie spodziewaliśmy się tego – powiedziała.

Chwilę później rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn przekazał, że "CBA zatrzymało biznesmena Ryszarda K., mec. Romana G. oraz inne osoby podejrzane w śledztwie dotyczącym działalności na szkodę spółki giełdowej".

Na twitterowym koncie Romana Giertych opublikowano pierwszy komentarz adwokata. Jego zdaniem akcja CBA ma jedynie na celu przykrycie sytuacji epidemicznej w kraju i odwrócenie uwagi opinii publicznej.

"Zostałem dziś zatrzymany pod zarzutem działania na szkodę jakiejś spółki, skuto mnie kajdankami w przeddzień sprawy aresztowej L. Czarneckiego, którego jestem jedynym obrońcą. Nie pozwólcie, żeby moje zatrzymanie przykryło katastrofę epidemiczną rządu PiS, bo taki jest tego cel" – czytamy we wpisie zamieszczonym na twitterowym koncie Giertycha.

Źródło: X / Polsat News, Radio Zet
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...