Burza po słowach Franciszka. Kardynał: Katolik powinien się na to nie zgadzać
Dwa dni temu media informowały, że "Papież wzywa do legalizacji związków homoseksualnych". Tę szokującą opinię Ojciec święty miał wyrazić w zaprezentowanym niedawno filmie dokumentalnym "Franciszek" autorstwa Evgenyia Afineevsky’ego. Jego premiera miała miejsce na festiwalu filmowym w Rzymie. W sieci pojawiło się nagranie, które rozwiewa wątpliwości. Okazuje się, że Franciszek naprawdę wyraził pogląd, że należy stworzyć "prawo o związkach cywilnych".
Kard.Gerhard Müller komentując te słowa, przypomina św. Pawła, który musiał stawić opór św. Piotrowi, pierwszemu papieżowi, kiedy ten nauczał błędu. Niemiecki kardynał podkreśla, że w przypadku, gdy Papież nie naucza Słowa Bożego, a jedynie wyraża „czysto prywatną” opinię, to katolicy powinni swobodnie wyrażać swój sprzeciw.
Hierarcha dodaje, że papieskie oświadczenie wprawia katolików w irytację, a „wrogowie Kościoła" czują, że ich punkt widzenia został potwierdzony przez samego papieża.
Duchowny dodaje, że „zamiast spotykać się z ludźmi, którzy czują się utwierdzeni przez niego w swojej postawie i złym myśleniu i którzy chwalą się przed światem swoim obrazem z Papieżem", Ojciec Święty powinien przestudiować książkę Daniela Mattsona i zaprosić go do rozmowy. Mattsona jest homoseksualistą, który po latach powrócił do Kościoła i prowadzi życie w czystości.