Studenci szykują się do protestu. Mocna reakcja Czarnka
W środę odbędzie się Ogólnopolski Strajk Studentek, w ramach którego studentki i pracownice wyższych uczelni nie będą uczestniczyły w zajęciach lub nie pójdą do pracy. Część uniwersytetów wyznaczyła na jutro godziny rektorskie.
Przemysław Czarnek napisał na Twitterze, że "zachęcanie studentów do udziału w zgromadzeniach w sytuacji epidemii nazwać trzeba nieodpowiedzialnością". "A poza tym dlaczego godzinami rektorskimi lub dziekańskimi karani są studenci, którzy w tym czasie chcą się uczyć? Na wnioski przyjdzie czas" – dodał.
"Tym bardziej doceniam odmienną postawę środowiska naukowego, akademickiego i studenckiego, które we wspólnym oświadczeniu podkreśliło, że to nie na ulicy, ale podczas rzeczowej debaty powinniśmy rozmawiać o najważniejszych sprawach" – napisał minister.
Do swojego wpisu dołączył wspólne oświadczenie Prezydium Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich, przewodniczącego Rady Głównej Nauki i Szkolnictwa Wyższego, prezesa Polskiej Akademii Nauk, przewodniczącego Parlamentu Studentów RP oraz szefa Krajowej Reprezentacji Doktorantów w sprawie wyroku Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego aborcji eugenicznej.
"Pozostaję do dyspozycji w celu stworzenia przestrzeni do prowadzenia debaty i poszukiwania konstruktywnych rozwiązań" – oświadczył Czarnek.