Schetyna powiedział, co myśli o aborcji. Wywołał burzę w PO

Dodano:
Grzegorz Schetyna, Borys Budka, Mariusz Witczak, Marcin Kierwiński Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Grzegorz Schetyna przyznaje, że nie jest zwolennikiem tzw. aborcji na życzenie. Jego wypowiedź podzieliła polityków Platformy.

– Nie chcę aborcji na życzenie. Uważam, że trzeba wyciągnąć wnioski z tego, co się stało, że trzeba spokojnie porozmawiać, w jaki sposób wrócić do kompromisu aborcyjnego. W jaki sposób go unowocześnić i dać mu nowe życie – mówił Grzegorz Schetyna w Polsat News.

Jego odpowiedź może zaskakiwać, gdyż politycy Platformy Obywatelskiej bardzo mocno zaangażowali się w proaborcyjne protesty feministek.

"Medialna aktywność byłego lidera Platformy Obywatelskiej zirytowała część polityków opozycji. Zwłaszcza tę o liberalnym światopoglądzie" – donosi Wirtualna Polska.

Jeden z młodszych polityków PO narzeka, że nikt powrotu do kompromisu już nie chce. "Schet znów miesza w szeregach" - dodaje.

Inny polityk dodaje, że Schetyna nie występuje w mediach bez powodu. Polityk miał w ten sposób skłócić Platformę z Lewicą.

"Gdy staramy się dogadać z Lewicą i budować poparcie wśród kobiet i młodych, Grzegorz wyjeżdża z "kompromisem" twardogłowych prawicowców z lat 90. I próbuje stworzyć wrażenie, że to jest stanowisko Platformy. No nie, nie jest. Partia się zmieniła. A Schetyna gra przeciwko kierownictwu PO celowo" - stwierdza rozmówca WP.pl.

Stronnicy Schetyny przekonują z kolei, że jego słowa o powrocie do kompromisu podziela "milcząca większość" polityków PO.

Źródło: Polsat News / wp.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...