Polityk PSL chce zostać wójtem. "Nie będę szastał na prawo i lewo obietnicami"
Warlubie to mała gmina położona w województwie kujawsko - pomorskim. Mandat dotychczasowego wójta gminy Krzysztofa M. wygasł po tym, jak został on prawomocnie skazany przez sąd w sprawie o poświadczenie nieprawdy i działanie na szkodę gminy przy realizacji jednej z inwestycji. Mężczyzna został skazany m.in. na pięcioletni zakaz sprawowania funkcji kierowniczych na szczeblu samorządowym.
Polityk PSL postanowił wystartować w wyborach uzupełniających na wójta gminy Warlubie. We wtorek, 24 listopada jako pierwszy z kandydatów zarejestrował swoją kandydaturę w Gminnej Komisji Wyborczej w Warlubiu. Kłopotek idzie po stanowisko wójta z hasłem „Dobro kontynuować, zło eliminować”.
"To hasło wyborcze wyznacza kierunek moich zamierzeń na najbliższe 3 lata, jeśli wyborcy obdarzą mnie swoim zaufaniem. Wokół tej dewizy konkretyzują się, przy współudziale mieszkańców główne cele, o których w kolejnych dniach będę informował. Jednak z góry zastrzegam, że nie będę szastał na prawo i lewo obietnicami, bo w sytuacji, gdy toczy się sądowy spór o odszkodowanie za niezrealizowany park przemysłowy (wartość przedmiotu sporu – 5 mln zł), byłoby to nieodpowiedzialnością z mojej strony" – napisał na swoim Facebooku 1 grudnia.
O starcie kampanii Kłopotka poinformował na Twitterze jego partyjny kolega. Piotr Zgorzelski przypomniał także ciekawy szczegół z życiorysu polityka PSL. Okazuje się, że gmina Warlubie ma dla Kłopotka znaczenie sentymentalne.
"W samo południe w Warlubiu wieloletni poseł Eugeniusz Kłopotek kandydat @nowePSL na wójta tej gminy zainaugurował swoją kampanię w wyborach uzupełniających. Piękną klamrą spina się jego publiczna służba, bowiem w latach 1982 -88 rozpoczynał ją jako naczelnik tej właśnie gminy" – napisał Zgorzelski.
Głosowanie w wyborach uzupełniających na wójta gminy Warlubie odbędą się 20 grudnia.