Strzeżek bezlitośnie zakpił z narzekania Gduli. Wręczył posłowi Lewicy nietypowy "prezent"

Dodano:
Jan Strzeżek (Porozumienie) Źródło: PAP / Tytus Żmijewski
Poseł Porozumienia w nietypowy sposób zakpił z Macieja Gduli. Polityk Lewicy otrzymał od niego słoiczek z kawiorem.

Jan Strzeżek i Maciej Gdula byli gośćmi Andrzeja Morozowskiego w programie "Tak Jest TVN24". Tematem rozmowy była kwestia podwyżek dla parlamentarzystów. W pewnym momencie polityk Porozumienia pokazał na wizji mały słoik z kawiorem. Jak wyjaśnił, przekazuje go posłowi Lewicy jako przedstawicielowi "kawiorowej lewicy".

Wypowiedź Strzeżka była bezpośrednim nawiązaniem do niedawnych słów Gduli odnoszących sie do zarobków posłów.

Poseł Lewicy został zapytany na antenie RMF FM o swoje stanowisko w sprawie wyższych wynagrodzeń dla parlamentarzystów.

– Nie wstydzę się tego głosowania, które się odbyło nad podwyżkami. Moim zdaniem to były dobre rozwiązania w złym momencie –ocenił.

– Tak, jestem zwolennikiem (podwyżek dla polityków - red.), bo realnie poseł dzisiaj zarabia ok. 5,5 tys. zł. To jest to, ile mu zostaje po potrąceniu wszystkiego, po potrąceniu wydatków na kampanię. To jest bardzo mało. Znam wielu prawników i lekarzy, którzy mówią mi, że w życiu by się nie zdecydowali, żeby być posłem, bo to by ich finansowo wykończyło. Oczywiście to jest przesada –zaznaczył.

Gdula został mocno skrytykowany za te słowa. Odniósł się do nich także Włodzimierz Czarzasty. Jeden z liderów Lewicy stwierdził, że była to "niedobra wypowiedź".

Źródło: TVN24 / Twitter
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...