Gorzki wpis Pawłowicz do "przyjaciół". "Za rzucone lewackie kłamstwo sprzedacie ojca i matkę"
W sobotę w hotelu w Solcu-Zdroju wybuchł pożar. Wśród ewakuowanych z placówki gości była sędzia TK Krystyna Pawłowicz – podało w niedzielę "Echo Dnia".
Ogień w hotelu Malinowy Zdrój (woj. świętokrzyskie) pojawił się wczoraj w jednym z pomieszczeń technicznych około godziny 18:00. Na miejsce przybyło pięć jednostek straży pożarnej, które ugasiły pożar.
Jak podaje "Echo dnia", wśród ewakuujących się gości była sędzia Trybunału Konstytucyjnego prof. Krystyna Pawłowicz, wcześniej znana posłanka PiS.
"Po Krystynę Pawłowicz szybko podjechało bmw Służby Ochrony Państwa i pani sędzia szybko wyjechała z naszego uzdrowiska. Po kilku godzinach, kiedy hotel już wywietrzono Krystyna Pawłowicz wróciła do Malinowego Zdroju" – czytamy.
Do tych doniesień sędzia TK odniosła się na Twitterze. "WSZYSTKO co piszą media, z wyjątkiem notatki PAP jest KŁAMSTWEM. Odsyłam do info PAP. I proszę porównać skalę KŁAMSTW lewackich mediów" – napisała Pawłowicz.
Pawłowicz tłumaczyła się, że jej pobyt w hotelu miał charakter leczniczy. Obiekt był otwarty na podstawie wyjątku zawartego w rządowych przepisach. Osoby przyjeżdżające do hotelu odbywają konsultacje lekarskie i na jej podstawie mogą pozostać w obiekcie, aby poddać się zabiegom leczniczym i rehabilitacyjnym.
"Nie chcę takiej przyjaźni"
Mimo wyjaśnienia sprawy na Krystynę Pawłowicz wylała się fala hejtu. Wielu wytknęło jej pobyt w hotelu, mimo że zgodnie z rządowymi obostrzeniami tego typu obiekty są zamknięte. Posłowie opozycji połączyli sprawę sędzi Trybunału Konstytucyjnego ze sprawą synów Jadwigi Emilewicz jako dowód na nieetyczne zachowanie rządu. Pawłowicz spotkała się także z wieloma krytycznymi głosami osób na co dzień ją popierających. To właśnie do nich była posłanka skierowała gorzki wpis.
"Powiem wielu z Państwa tyle, że za rzucone Wam i niesprawdzone, najmniej choćby wiarygodne lewackie kłamstwo sprzedacie ojca i matkę.. Wasza lojalność i przyjaźń na pstrym koniu jeździ. Widzę to po wielu nienawistnych wpisach Bez sprawdzenia kłamstw i spraw zabijecie też Polskę. Nie chcę takiej przyjaźni" – napisała Pawłowicz na Twitterze.