Nie żyje Aleksander Doba. "Zmarł śmiercią podróżnika, spełniając swoje marzenia"
Informację o śmierci podróżnika przekazano za pośrednictwem jego oficjalnego profilu na Facebooku.
"Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dnia 22 lutego zmarł wielki kajakarz Aleksander Doba. Zmarł śmiercią podróżnika zdobywając najwyższy szczyt Afryki - Kilimandżaro spełniając swoje marzenia" – napisano. Pod informacją podpisali się pogrążeni w żalu żona, synowie, synowe i wnuczki.
Aleksander Doba zasłynął z tego, że jako pierwszy człowiek w historii samotnie przepłynął kajakiem Ocean Atlantycki z kontynentu na kontynent (z Afryki do Ameryki Południowej) wyłącznie dzięki sile mięśni. Na swoim koncie miał również opłynięcie kajakiem Morza Bałtyckiego i Bajkału. Jako pierwszy opłynął także całe polskie wybrzeże z Polic do Elbląga oraz Polskę po przekątnej z Przemyśla do Świnoujścia. Był kilkukrotnym medalistą Otwartych Akademickich Mistrzostw Polski w kajakarstwie górskim.