Meghan Markle: Były rozmowy na temat tego, jak ciemną skórę będzie miał mój syn
W rozmowie z Oprah Winfrey Meghan powiedziała, że rodzina królewska nie chciała uczynić jej syna Archiego księciem. Według księżnej na dworze toczyły się dyskusje na temat tego "jak ciemna może być jego skóra, gdy się urodzi". Meghan nie chciała ujawnić, kto tak mówił, tłumacząc, że byłoby to dla nich "bardzo szkodliwe". Natomiast Harry dodał, że nigdy nie poda szczegółów tej rozmowy.
Myśli samobójcze księżnej
Meghan ujawniła, że miała myśli samobójcze i "po prostu nie chciała już żyć". Tłumaczyła, że poczuła się samotna po nałożeniu ograniczeń na rzeczy, które wcześniej mogła robić swobodnie. Z kolei Harry powiedział, że "nie miał pojęcia, co robić" i do kogo się zwrócić.
Książę mówił również o relacjach ze swoją babcią, królową Elżbietą II. Według niego stosunki z nią są "naprawdę dobre", ale relacja z ojcem (Karolem, księciem Walii) ucierpiała. – Czuję się naprawdę zawiedziony, ponieważ przeszedł przez coś podobnego, wie, jaki to ból, a Archie jest jego wnukiem. Ale oczywiście zawsze będę go kochać i choć wydarzyło się dużo złego, to jednym z moich priorytetów nadal będzie próba uzdrowienia naszej relacji – oświadczył Harry.
Odcięcie od pieniędzy
Dodał, że rodzina królewska "odcięła" go finansowo i dlatego razem z Meghan zawarli umowy z Netflixem i Spotify, aby mogli sobie pozwolić na ochronę. Tłumaczył też, że ma pieniądze, które zostawiła mu jego matka, księżna Diana.
Harry i Meghan powiedzieli, że spodziewają się drugiego dziecka i że będzie to dziewczynka. Był to ich pierwszy wywiad po wycofaniu się z pełnienia obowiązków w ramach brytyjskiej rodziny królewskiej i przeprowadzce do USA.