"Ania odeszła w ciężkich czasach...". Rodzina o przyczynie śmierci posłanki PO
W miniony wtorek media obiegła informacja o śmierci 63-letniej posłanki Platformy Obywatelskiej. Anna Wasilewska była m.in. wiceprezydentem Olsztyna oraz członkiem zarządu województwa warmińsko-mazurskiego. Pierwszy raz do Sejmu dostała się z list PO w 2015 roku. Cztery lata później z powodzeniem ubiegała się o poselską reelekcję. W ostatnich latach zasiadała m.in. w komisji ds. petycji, komisji edukacji, nauki i młodzieży oraz komisji kultury i środków przekazu.
Przyczyna śmierci posłanki PO
O powodach śmierci olsztyńskiej posłanki PO poinformowała w czwartkowym oświadczeniu jej rodzina. Opublikowano je na oficjalnym profilu Wasilewskiej na Facebooku.
"Ania odeszła w ciężkich czasach pandemii koronawirusa, niemniej jednak nie ona była przyczyną jej śmierci lecz komplikacje po przebytej kilka lat temu operacji" – poinformowano.
"Jesteśmy wdzięczni, że żyła wśród nas"
Rodzina zmarłej posłanki wyraziła ogromną wdzięczność za otrzymywane wsparcie i otuchę. "Słowa jakie do nas docierają na temat Ani napawają nas olbrzymią dumą. Jesteśmy wdzięczni, że żyła wśród nas" – podkreślono. Bliscy Anny Wasilewskiej poprosili również o "modlitwę, ciepłe myśli i dobrą energię, którą Ania zawsze emanowała i której nam teraz tak bardzo brakuje".
"Jednoczesnie chcielibyśmy serdecznie podziękować personelowi szpitala MSWiA w Olsztynie za wsparcie, profesjonalną pomoc i opiekę" – dodano.
W oświadczeniu pod którym podpisali się "mąż Mariusz z rodziną" przekazano także, że niebawem opublikowane zostaną informacje na temat pogrzebu.