Prezydent nie poprze ważnego projektu "Solidarności". Przedstawi własne rozwiązania

Błażej Spychalski był gościem Poranka Rozgłośni Katolickich "Siódma9". Prowadzący zapytał go o kwestię emerytur stażowych. Na początku maja NSZZ "Solidarność" zadeklarowała, że złoży w tej sprawie własny projekt ustawy, mimo że wcześniej zawarła z prezydentem Dudą umowę programową, w której zapisano postulat dotyczący emerytur stażowych.

Rzecznik Andrzeja Dudy podkreślił, że prezydent dotrzyma umowy zawartej z "Solidarnością". Nie poprze jednak projektu stworzonego przez związkowców, ale przedstawi własne rozwiązania dotyczące emerytur stażowych.

Intensywne prace w Kancelarii Prezydenta

– Prezydent realizuje swoje zobowiązania, dotrzymuje słowa i tak samo będzie w tym zakresie. Projekt ustawy o emeryturach stażowych powstanie w kancelarii prezydenta i zostanie przez prezydenta złożony w parlamencie – powiedział Spychalski.

Rzecznik odpowiedział także na kontrowersje związane z powołaną przez prezydenta Radą ds. społecznych. "Solidarność" głośno protestowała przeciwko składowi Rady, w której znalazła się prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska, która jest przeciwko emeryturom stażowym.

– Nic o nas bez nas. Nie rozumiemy kompletnie, że ta rada ma wypracować jakiś projekt emerytur stażowych. A jak w tym składzie jest pani prezes ZUSu Uścińśka, która jest przeciwna emeryturom stażowym, to już widzę jak ten projekt postępuje. Pani prezes Uścińska niech zajmie się problemami pracowniczymi w ZUSie – powiedział szef "Solidarności" Piotr Duda podczas niedawnej konferencji prasowej.

– Prezydent przy powoływaniu Rady ds. społecznych bardzo silnie akcentował, że ta Rada właśnie ma przede wszystkim wypracować konkretny projekt ustawy związany z emeryturami stażowymi. Na tym bardzo zależy panu prezydentowi – wyjaśniał Spychalski.