Napięcia w Zjednoczonej Prawicy. Czarnecki: Nie będziemy płakać po Gowinie

Dodano:
Ryszard Czarnecki Źródło: PAP / Jacek Turczyk
Europoseł Prawa i Sprawiedliwości w mocnych słowach skomentował ewentualne opuszczenie Zjednoczonej Prawicy przez Porozumienie Jarosława Gowina.

Ryszard Czarnecki w rozmowie z "Super Expressem" mówił o scenariuszu ewentualnego rozpadu koalicji rządzącej. Jak stwierdził polityk PiS, jego partia jest gotowa na taki rozwój wydarzeń. W tym kontekście padły mocne słowa odnoszące się do Jarosława Gowina.

– Minął ten czas, kiedy byliśmy na musiku i los rządu wisiał na głosach Gowina – stwierdził stanowczo europoseł PiS.

Gowin nie jest niezbędny

Konflikt w Zjednoczonej Prawicy trwa już od jakiegoś czasu. Ostatnie decyzje Jarosława Gowina, z zwłaszcza ta o poparciu opozycyjnego kandydata na Rzecznika Praw Obywatelskich, spowodowały, że kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości z Jarosławem Kaczyńskim na czele, zaczęło zastanawiać się jak uniezależnić się od polityków Porozumienia.

Czarnecki wskazał, że rozwiązaniem problemów Prawa i Sprawiedliwości związanych z Jarosławem Gowinem są politycy skupieni wokół Pawła Kukiza oraz Adama Bielana.

– Płakać po Gowinie nie będziemy, pojawili się Adam Bielan i Paweł Kukiz, którzy będą chcieli mieć wpływ na rządzenie – stwierdził Czarnecki.

– Mam wrażenie, że pozycja negocjacyjna Gowina w ramach Zjednoczonej Prawicy słabnie i pojawiają się nowe podmioty, typu Kukiz, Bielan, które będą chciały mieć wpływ na rządzenie. I u Gowina zapanowała nerwowość – dodał europoseł.

Sam Gowin odgraża się, że jest gotowy na wcześniejsze wybory.

– Jeśli Prawo i Sprawiedliwość postanowi zakończyć tę koalicję, to oczywiście mam w zanadrzu alternatywne scenariusze. W tej walce Dawida z wieloma Goliatami potrafimy być skuteczni. Jestem przekonany, że będziemy istotnym elementem układanki parlamentarnej w następnej kadencji – stwierdził Jarosław Gowin w jednym z niedawnych wywiadów.

Współpraca z Kukizem

Niedawno Prawo i Sprawiedliwość podpisało porozumienie o współpracy programowej z Kukiz'15. Umowa będzie dotyczyła wyłącznie przegłosowania określonych projektów ustawy. Paweł Kukiz zdecydowanie podkreślił, że sprawa dotyczy porozumienia programowego i nie należy mylić go z koalicyjnym – o takim nie ma mowy.

W środę do Sejmu wpłynął pierwszy wspólny projekt ustawy podpisany przez posłów obu partii.

Źródło: Super Express
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...