"Nie widzę upadających restauracji". Burza po słowach Niedzielskiego
W czwartek w RMF FM minister Zdrowia pytany był o rządowe wsparcie dla przedsiębiorców, w tym restauratorów, którzy reprezentują jedną z najbardziej dotkniętych przez pandemię koronawirusa branżę – gastronomię.
– Gdy jadę do pracy po Nowym Świecie, to nie widzę upadających restauracji – skomentował w RMF FM Adam Niedzielski.
Burza po słowach Niedzielskiego
Słowa szefa resort zdrowia wywołały lawinę komentarzy ze strony polityków opozycji.
– Jak oderwany jest rząd dzisiaj od rzeczywistości, widać było po słowach ministra Niedzielskiego, który przejechał się limuzyną po Nowym Świecie i powiedział, że nie widział żadnych zamkniętych lokali. Ja spacerowałem po Nowym Świecie i naliczyłem dwanaście zamkniętych lokali, restauracji, księgarni. My pomagamy przedsiębiorcom. Ponad 7 tysięcy przedsiębiorców w Warszawie skorzystało z pomocy – mówił w TVN24 prezydent miasta stołecznego Warszawy Rafał Trzaskowski.
Arłukowicz: Napisałem tweeta do ministra
Do oceny ministra zdrowia odniósł się też w programie "Tłit" Wirtualnej Polski Bartosz Arłukowicz.
– To arogancja władzy, oderwanie od rzeczywistości. Sam fakt, że minister opisuje rzeczywistość zza zaciemnionej szyby rządowej limuzyny jest przekłamaniem rzeczywistości – komentował.
– Napisałem wczoraj tweeta do ministra Niedzielskiego zaraz po tym, kiedy ta informacja się pojawiła, żeby po prostu przyjechał do ludzi – do Bornego Sulinowa, do Darłowa, zobaczył, jak to wszystko wygląda w rzeczywistości, jak wyglądają zamknięte restauracje, jak wyglądają ludzie, którzy stracili pracowników. Ci ludzie tutaj są, oni są realni, z nimi trzeba rozmawiać. Kiedy oni czytają tego typu komunikaty, są bardzo oburzeni tym, że rząd w taki sposób podchodzi do ich problemów – dodawał polityk.