"Na moje zaproszenie Tusk wraca". Budka rezygnuje z funkcji przewodniczącego PO

Dodano:
Przewodniczący PO Borys Budka podczas konferencji prasowej Źródło: PAP / Andrzej Grygiel
Borys Budka podczas sobotniej Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej zrezygnował z funkcji przewodniczącego partii i przekazał jej stery Donaldowi Tuskowi.

W sobotę o godzinie 10.00 rozpoczęła się Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej, podczas której najważniejsi politycy partii zaprezentowali zmiany w strukturach władz ugrupowania. Borys Budka, który zabrał głos jako pierwszy, poinformował, że rezygnuje z funkcji przewodniczącego partii i przekazuje to stanowisko byłemu premierowi Donaldowi Tuskowi.

Budka: To jest ten dzień

Na początku swojego wystąpienia Borys Budka przypomniał, że z powodu trwającej pandemii koronawirusa ostatni rok był "rokiem próby i wyzwań". Polityk podkreślił, że w trudnym czasie pandemii zadaniem Platformy Obywatelskiej nie było "myślenie o sondażach", ale "o drugim człowieku".

– W takich warunkach walczy się o dobro człowieka (...) To było zdanie nas wszystkich: zadanie Platformy Obywatelskiej i moje zadanie. I to nam się udało – stwierdził polityk. Dodał również, że przez cały okres pełnienia przez siebie funkcji przewodniczącego partii dbał o to, aby "Platforma była obywatelska i by miała na uwadze dobro obywateli".

Budka wymienił także sukcesy PO z ostatniego okresu. Wspomniał o upominaniu się o prawa przedsiębiorców, doprowadzenie do zgody PiS na opozycyjnego kandydata na Rzecznika Praw Obywatelskich, wygrane wybory samorządowe na prezydenta Rzeszowa czy zablokowanie kopertowych wyborów prezydenckich z maja ubiegłego roku.

Budka w szczególności podziękował marszałkowi Senatu Tomaszowi Grodzkiemu, Małgorzacie Kidawie-Błońskiej. Wspomniał także o dobrym wyniku Rafała Trzaskowskiego z prezydenckiej kampanii.

Tuska wraca na 100 procent

Jednak najważniejszą informacją przekazaną przez Budkę była to o rezygnacji z funkcji przewodniczącego PO i przekazanie partii pod przywództwo Donalda Tuska.

– Stawiam wyżej przyszłość kraju i Platformy Obywatelskiej od własnych ambicji. Wierzę, że każdy z nas postąpiłby tak samo. Powiem więcej, nie wyobrażam sobie tego, by ktokolwiek z nas postąpił inaczej. W dłuższej perspektywie wyborcy weryfikują, kto myśli o nich, a kto o sobie. Nie czas na własne aspiracje, gdy płonie dom Polska – stwierdził Budka.

Według polityka, rząd PiS kompromituje Polskę na arenie międzynarodowej. Z tego względu, głównym zadaniem PO musi być odbudowa wizerunku kraju oraz powrót do "normalnych, partnerskich relacji w Unii Europejskiej".

– Nikt nie zrobi tego lepiej, niż były premier, były przewodniczący Rady Europejskiej. Tak, to jest ten dzień. Na moje zaproszenie i na moją prośbę Donald Tusk wraca do polskiej polityki – ogłosił Budka.

– Wraca w 100 procentach, by zaangażować się w budowę lepszej przyszłości. Bo wszyscy wiemy, że to nie jest praca na pół etatu. Obaj wiemy jak wymagające to wyzwanie. Obaj wiemy jak to jest biec na długi dystans. Gdy trzeba umiejętnie rozłożyć siły, pokonać kryzysy. Ale czasami tak jest, jak w sztafecie, że trzeba przekazać pałeczkę, żeby wspólnie osiągnąć zwycięstwo, żeby wspólnie osiągnąć ten sukces. Dlatego dzisiaj panie premierze, drogi Donaldzie, chcę ci przekazać stery Platformy Obywatelskiej. Chcę, żebyś poprowadził nas do zwycięstwa – dodał.

Źródło: Facebook / Platforma Obywatelska
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...