Rzecznik Praw Dziecka do dymisji po słowach o szczepieniach? Fogiel: Karygodna wypowiedź
Posiedzenie parlamentarnego zespołu ds. sanitaryzmu odbyło się w ubiegły poniedziałek a relacja została zamieszczona na stronie Sejmu w czwartek. Oprócz posłów w spotkaniu poświęconym m.in. szczepieniom dzieci przeciw COVID-19 wzięli udział także goście m.in. Rzecznik Praw Dziecka.
– Postawię takie pytanie dzisiaj za państwa pośrednictwem (...) czy jest prawnie dopuszczalne, eksperymentowanie, bo de facto jesteśmy w okresie eksperymentu, z udziałem dzieci? – pytał podczas posiedzenia parlamentarnego zespołu Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak w trakcie dyskusji o szczepieniach dzieci przeciw COVID-19. Niektórzy parlamentarzyści PiS również otwarcie negują szczepienia przeciwko koronawirusowi.
"To nie jest moja decyzja"
W programie "Tłit" Wirtualnej Polski Radosław Fogiel pytany był o możliwą dymisję Rzecznika Praw Dziecka.
– Wypowiedź Rzecznika Praw Dziecka jest zupełnie karygodna i nieoparta na faktach. Zapraszam na stronę Rzecznika Praw Pacjenta, który dwa dni temu opublikował artykuł, tłumaczący czemu takie twierdzenie jest nieprawdą – stwierdził.
– To nie jest moja decyzja – mówił o dymisji Mikołaja Pawlaka. – Rzecznik został wybrany, jest instytucją niezależną. Myślę, że powinien się z tych słów wycofać, bo są one co najmniej szkodliwe – ocenił.
"Nikt tego nie wytrzyma"
– Stosunek PiS do szczepień jest jasny: należy się szczepić, zachęcamy do szczepienia, sam jestem już po dwóch dawkach
– Nie możemy sobie pozwolić, nie chcemy tkwić w ciągłej spirali lockdownów, obostrzeń, zdejmowania obostrzeń nikt tego nie wytrzyma. Jeżeli nie będziemy się szczepić, jeżeli nie opanujemy tej epidemii ta spirala zamieni się w korkociąg – ostrzegał wicerzecznik PiS.