Debata nad "lex TVN" w sejmowej komisji. Opozycja poniosła dotkliwą porażkę
Sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu obradowała we wtorek nad projektem nowelizacji przepisów ustawy medialnej autorstwa grupy posłów Prawa i Sprawiedliwości. Projekt, okrzyknięty przez media mianem "lex TVN", budzi ogromne kontrowersje.
Opozycja przekonuje, że ma ona doprowadzić do odebrania koncesji TVN-owi. PiS zapewnia, że przepisy mają zapobiec przejmowaniu przez podmioty spoza UE podmiotów w Polsce i wpływaniu na debatę medialną. Zapisy nowelizacji mówią, że mogą nadawać jedynie takie media, w których udział zagranicznego kapitału nie przekracza 49 procent, chyba że nadawca ma siedzibę na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego.
Posłowie opozycji próbowali zablokować projekt podczas wtorkowych obrad Komisji. Wniosek o jego odrzucenie już w pierwszym czytaniu złożyli: Joanna Scheuring-Wielgus (Lewica), Jarosław Rzepa (KP-PSL) oraz Mirosław Suchoń (Polska 2050). Takie rozwiązanie popierała także Iwona Śledzińska-Katarasińska z Koalicji Obywatelskiej.
Ostatecznie wnioski opozycji zostały odrzucone. Jak informuje portal 300polityka.pl za odrzuceniem głosowało 12 posłów, a 16 było przeciw. 1 osoba wstrzymała się od głosu.
W następnym głosowaniu Komisja przyjęła projekt ustawy z poprawkami. Za było 16 posłów, 12 przeciw, a 1 osoba ponownie wstrzymała się od głosu.
"Projekt ustawy #lexTVN przyjęty przez Komisję Kultury. Skandaliczny projekt, skandaliczne procedowanie. Chaos prawny i zamach na #WolneMedia" – napisała na Twitterze Małgorzata Kidawa-Błońska z Koalicji Obywatelskiej.
Będą zmiany w "lex TVN"
Marek Suski, który jest sprawozdawcą projektu, zapowiedział w piątek, że zostaną w nim uwzględnione zmiany zaproponowane przez Pawła Kukiza.
– Będziemy nad tym pracować [żeby ustawa medialna była zaakceptowana przez parlament]. W najbliższy wtorek jest posiedzenie, będziemy nad nią pracować. Tak jak powiedziałem, najprawdopodobniej komisja przyjmie poprawkę, która wykluczy możliwość wykupu spółek skarbu państwa, żeby nie było, że to Prawo i Sprawiedliwość chce na tym rękę położyć, a później to oczywiście zobaczymy – powiedział Marek Suski.