Godzina W. Cała Polska oddała hołd Powstańcom Warszawskim
Jak co roku 1 sierpnia punktualnie o godzinie 17.00 Warszawa na chwilę wstrzymuje oddech. Przy dźwięku syren zatrzymują się pojazdy i przechodnie, by oddać cześć tym, którzy 77 lat temu stanęli do nierównej walki z niemieckim okupantem.
Największe tłumy zebrały się centrum miasta, przy Rondzie Dmowskiego i Placu Zamkowym. Wszyscy, od najmłodszych dzieci po weteranów Powstania, zgromadzili się pod biało-czerwonymi flagami.
Główne uroczystości odbyły się przy pomniku Gloria Victis na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach, gdzie hołd powstańcom złożył m.in. prezydent Andrzej Duda, marszałek Sejmu Elżbieta Witek, marszałek Senatu Tomasz Grodzki czy premier Mateusz Morawiecki. Zgodnie z tradycją wieczorem odbędzie się koncetrt pieśni powstańczych.
O 16.30 z ul. Kilińskiego wyruszył Marsz Milczenia '44. Jest on wyrazem pamięci dla poległych w Powstaniu Warszawskim ofiar wojskowych i cywilnych. Na Wiśle odbył się specjalny rejs upamiętniający wszystkich uczestników Powstania.
W geście "głębokiego bólu i wstydu z powodu okrutnych zbrodni niemieckiego okupanta" flagi na placówkach dyplomatycznych RFN w Polsce zostały opuszczone do połowy masztów, o czym poinformował na Twitterze ambasador tego kraju Arndt Freytag von Loringhoven.
Największy zryw niepodległościowy
Powstanie Warszawskie było największym zrywem niepodległościowym w Polsce okupowanej przez nazistowskie Niemcy. Zgodnie z założeniami dowództwa Armii Krajowej, Powstanie miało wyzwolić stolicę spod niemieckiej okupacji przed wkroczeniem do Armii Czerwonej. AK i władze Polskiego Państwa Podziemnego zamierzały ujawnić się i wystąpić wobec Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego w roli gospodarza, aby podkreślić, że są jedyną legalną władzą niepodległej Rzeczypospolitej.