Politycy Platformy stają w obronie hejtera, który "życzył parszywcowi z Żoliborza jednego"

Dodano:
osłowie PO Marcin Kierwiński (L) i Cezary Tomczyk (P). Źródło: PAP / Piotr Nowak
Tomasz Stanisławski, który po swoich hejterskich wpisach w sieci stracił kontrakt z Legią Warszawa, doczekał się wsparcia ze strony polityków Platformy.

W ubiegłym tygodniu burzę w sieci wywołały wpisy Tomasza Stanisławskiego, który w mediach społecznościowych posługuje się nickiem "FanTomas Szary". Internauta napisał między innymi: Wiem, że nikt głośno tego nie powie, ale wszyscy życzymy parszywcowi z Żoliborza jednego”. Wcześniej atakował także innych polityków niezwiązanych z Platformą Obywatelską miedzy innymi Szymona Hołownię czy Adriana Zandberga.

Stanisławski jest dyrektorem sprzedaży międzynarodowej korporacji ZinZino, z usług której korzystała Legia Warszawa. Po hejterskich wpisach "FanTomasa" w sieci pojawiła się presja na władze stołecznego klubu o zakończenie z nim współpracy.


Naciski okazały się skuteczne.

"Podkreślamy, że wszelkie przejawy agresji, także słownej, w publicznym wyrażaniu jakichkolwiek poglądów, uważamy za nieakceptowalne. Informujemy, że okres obowiązywania umowy się zakończył i Klub podjął decyzję o jej nieprzedłużaniu" – poinformowała rzeczniczka prasowa Legii Warszawa Izabela Kruk.

Platforma staje w obronie

Niektórzy jednak inaczej ocenili zachowanie Stanisławskiego. W odpowiedzi na szeroką krytykę, jaka spłynęła na niego po dokonaniu hejterskich wpisów, murem za nim stanęła część polityków Platformy Obywatelskiej.

"Wyrazy wsparcia dla Tomasza Stanisławskiego" – napisał na Twitterze poseł Koalicji Obywatelskiej Sławomir Nitras.

"Wspieramy Tomasza Stanisławskiego" – wtórował mu Cezary Tomczyk.

"Dziś każdy powinien stanąć murem w obronie Tomasza Stanisławskiego" – przekonywał Marcin Kierwiński.

Na wpisy polityków Platformy zareagował dziennikarz TVP Michał Adamczyk.

"Internetowy troll życzył śmierci Jarosławowi Kaczyńskiemu. Co robią niektórzy politycy PO? Stają w obronie tego trolla. To jest niebywałe, ale jednocześnie dużo nam mówi o intencjach tych ludzi" – stwierdził na Twitterze.



Źródło: Twitter, tvp.info, wPolityce.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...