TVN pozywa Macierewicza. "Stanowczo sprzeciwiamy się takim komentarzom"

Dodano:
Antoni Macierewicz, b. szef MON Źródło: PAP / Leszek Szymański
Szefowa ds. komunikacji korporacyjnej w TVN poinformowała, że został złożony pozew przeciwko Antoniemu Macierewiczowi.

Procedowana w Sejmie nowelizacja ustawy medialnej, określana jako „lex TVN” wywołała ogromny opór częśći opozycji, a także wyraźne niezadowolenie części europejskich mediów. Jeden ze szwedzkich dzienników oskarżył Polskę o autorytaryzm. Z kolei niemiecka prasa domaga się od Unii Europejskiej zdecydowanej reakcji.

O projekt był pytany we wtorek w Polskim Radiu 24 były szef MON Antoni Macierewicz. Polityk nie szczędził ostrych słów krytyki pod adresem TVN-u, mówiąc o niechlubnej przeszłości i sposobie działania stacji.

– Nazywanie TVN-u wolnym medium jest zupełnym absurdem. To jest stacja, która powstała z agentury sowieckiej. To jest stacja, która zajmowała się przez ubiegłe lata, od momentu, w którym powstała, przede wszystkim propagandą prosowiecką i prorosyjską. To jest stacja, w której kwestie bezpieczeństwa referują w większości dawni funkcjonariusze WSI – ocenił. – To nie jest wolne medium. To jest medium, które próbuje kontynuować politykę z lat komunistycznych – dodawał polityk.

"To naruszenie dóbr osobistych spółki"

W rozmowie z portalem Wirtualne Media Katarzyna Issat, szefowa ds. komunikacji korporacyjnej w TVN, powiedziała, że to nie pierwszy raz, gdy takie słowa padają z ust Antoniego Macierewicza.

– Stanowczo sprzeciwiamy się takim komentarzom. Stanowią one próbę podważenia wiarygodności TVN i jego amerykańskiego właściciela koncernu Discovery Inc. Już w związku z wcześniejszymi wypowiedziami podjęliśmy kroki prawne i złożyliśmy pozew przeciwko Antoniemu Macierewiczowi za rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji o TVN, a tym samym naruszenie dóbr osobistych spółki i jej właściciela. Domagamy się w nim zaprzestania naruszania jej dóbr osobistych oraz publikacji przeprosin – poinformowała Issat.

Źródło: Wirtualne Media / PR24
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...