Były prezydent Ukrainy zaatakowany w Kijowie. Oblano go środkiem odkażającym
Do incydentów doszło w centrum ukraińskiej stolicy, nieopodal Placu Niepodległości około godziny 17 czasu lokalnego. Petro Poroszenko brał udział w uroczystościach związanych z 30-leciem niepodległości Ukrainy. Z tej okazji głowną ulicą miasta przeszła defilada z udziałem ok. 5 tys. wojskowych, kilkuset jednostek sprzętu i uzbrojenia. Zaprezentowano tam jednostki lotnicze, a nad miastem przeleciał największy na świecie samolot transportowy – Antonow An-225 Mrija.
Z informacji przekazanych BBC Ukraina przez świadków zdarzenia wynika, że były ukraiński prezydent został zaatakowany dwukrotnie. Po raz pierwszy, ktoś próbował trafić w niego jajkiem z mostu nad placem. To jednak się nie udało. Kolejny atak był już jednak celny. Kilkadziesiąt metrów dalej Poroszenko został bowiem oblany zielonym środkiem odkażającym.
Na zamieszczonych w sieci nagraniach widać polityka z zielonymi plamami na twarzy. Na jednym z nich widzimy Poroszenkę podchodzącego do funkcjonariuszy policji i proszącego o interwencję. Po wszystkim były prezydent wsiada do radiowozu i odjeżdża.
Sprawca zatrzymany
Ukraińskie media, powołując się na informacje służb, poinformowały że w sprawie ataku na byłego ukraińskiego prezydenta zatrzymano mężczyznę. Domniemanym sprawcą okazał się 21-letni mieszkaniec obwodu czernihowskiego.
"Śledczy z Departamentu Policji w Peczersku wszczęli postępowanie karne na podstawie części 1 art. 296 (chuligaństwo) Kodeksu Karnego Ukrainy. Grozi mu do 5 lat więzienia" – informuje Ukraińska Prawda.