"Polska szkoła stała się szczujnią". Ostre słowa pod gmachem resortu edukacji

Dodano:
Przewodniczący Rady Dzieci i Młodzieży przy ministrze edukacji i nauki Jakub Lewandowski Źródło: PAP / Zofia Bichniewicz
Ostre słowa przewodniczącego Rady Dzieci i Młodzieży RP przy MEiN sprawiły, że przygotowano wniosek o jego odwołanie. Jakub Lewandowski określił polską szkołę jako "szczujnię".

W środę podczas gmachem Ministerstwa Edukacji i Nauki odbyła się konferencja prasowa "Polska szkoła wymaga reformy, kto o polskiej szkole może wiedzieć więcej niż młodzi ludzie?", podczas której głos zabrał m.in. Jakub Lewandowski. Przewodniczący Rady Dzieci i Młodzieży RP przy MEiN ostro skrytykował zarówno polski system szkolnictwa, jak i samego ministra Przemysława Czarnka. RDiMRP poinformowała w mediach społecznościowych, że złożyła wniosek o odwołanie Lewandowskiego z pełnionej funkcji.

Szkoła jak szczujnia

Lewandowski przekonywał, że zmiany, które zaszły w polskim systemie szkolnictwa dają negatywny efekt. Przewodniczący Rady nie szczędziły w swojej diagnozie mocny słów.

– Polska szkoła stała się szczujnią na indywidualizm i różnorodność. Protekcjonalne podejście do kobiet, brak szacunku do jakichkolwiek mniejszości sprawia, że nie każdy dobrze się czuje w budynku, który powinno być bezpiecznym miejscem nauki. Nie ma na to zgody młodego pokolenia – stwierdził.

W kolejnej wypowiedzi odniósł się bezpośrednio do ministra nauki i edukacji Przemysława Czarnka.

– Jestem przewodniczącym Rady Młodzieży przy ministrze Czarnku. Nie ma zgody młodego pokolenia na szczucie na mniejszości, na chamstwo i brak szacunku do kobiet, czy wreszcie radykalne zmiany w programie nauczania, które mają służyć tylko tępej propagandzie rodem z TVP info – dodał.

Reakcja RDiMRP

Na słowa swojego przewodniczącego zareagowali pozostali członkowie Rady. We wpisie w mediach społecznościowych poinformowano o złożeniu wniosku o jego odwołanie. Rada zaznacza, że Lewandowski nie reprezentuje jej poglądów.

W uzasadnieniu wniosku napisano, że przewodniczący "wykazywał się wyjątkowym brakiem umiejętności zarządzania młodzieżową radą”.

"Nie interesował się inicjatywami podejmowanymi przez Członków i Zastępców Członków Rady. Pan przewodniczący nie był zainteresowany zwołaniem sesji oraz prowadzeniem jakichkolwiek działań. Sabotował inicjatywy, których celem była poprawa systemu edukacji w Polsce. Pan przewodniczący nie zjawiał się również na powołanych przez siebie komisjach problemowych, a w kontakcie z Ministerstwem Edukacji i Nauki w celowy sposób utrudniał kontakt" – czytamy we wniosku.

Źródło: Twitter
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...