Bruksela próbuje wymusić zmiany w SN. Są dwa scenariusze

Dodano:
Sędziowie Sądu Najwyższego Źródło: PAP / Piotr Nowak
Komisja Europejska czeka na sygnał, w którą stronę pójdą zmiany w Sądzie Najwyższym. Chodzi przede wszystkim o Izbę Dyscyplinarną.

"Dziennik Gazeta Prawna" ujawnił dwa scenariusze zmian w SN, które próbuje wymusić na rządzie Bruksela.

Pierwszy z nich zakłada przekształcenie Izby Dyscyplinarnej SN w nową izbę odpowiedzialności sędziów – bez tak daleko idącej autonomii i z możliwością wymieszania w niej tzw. starych i nowych sędziów. Drugi – połączenie jej z Izbą Karną.

Według "DGP", podstawą do szukania rozwiązań jest projekt przygotowany już kilka miesięcy temu przez byłą wiceminister sprawiedliwości, a obecnie sędzię NSA Annę Dalkowską. Zawiera on propozycje zmian w Izbie Dyscyplinarnej, ale także inne dotyczące strukturalnych zmian w sądach.

Rząd jeszcze nie zdecydował

Dziennik ustalił, że w rządzie ciągle nie zapadła decyzja, kto wyjdzie z inicjatywą legislacyjną w sprawie zmian w SN. – To raczej nie będzie prezydent, prędzej spodziewam się ścieżki "rządowo-poselskiej" – powiedziała "DGP" rozmówca z rządu. Inny stwierdził z kolei, że Pałac Prezydencki "na razie się przygląda".

Gazeta podaje, że propozycje zmian przesłali prezydentowi sami sędziowie. Zgodnie z nimi sędziowie SN mieliby być rotacyjnie powoływani na kadencję do pracy w nowym odpowiedniku Izby Dyscyplinarnej. "Ten pomysł oparty jest na projekcie przygotowanym niegdyś przez poprzednią I prezes SN Małgorzatę Gersdorf" – czytamy.

Tymczasem Bruksela czeka na sygnał, w którą stronę pójdą zmiany. "DGP" podkreśla, że to istotne, ponieważ KE wysłała do TSUE wniosek w sprawie finansowych kar dla Polski za niezastosowanie się do postanowienia trybunału w sprawie Izby Dyscyplinarnej.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...