"Kanały Rotterdamu dla niektórych są lepsze niż ulice Warszawy". Burmistrz wywołał burzę

Burmistrz Rotterdamu Ahmed Aboutaleb w ostatnim czasie udzielił wywiadu, w którym mówił o migrantach z Europy Wschodniej. Polityk wskazał, że wielu z nich przyjeżdża do Holandii, ale wiedzie życie w skrajnym ubóstwie.

– Nie mam poczucia, że ludzie w krajach takich jak Polska i Rumunia zdają sobie sprawę z tego, co się tu dzieje – stwierdził burmistrz.

Aboutaleb, cytowany przez portal internetowy „Algemeen Dagblad”, ocenia, że kraje z Europy Wschodniej powinny ostrzegać swoich obywateli, zanim ci wyruszą do Holandii w poszukiwaniu pracy, marząc o poprawie swojego bytu.

Jednocześnie jednak burmistrz stwierdził, że najwyraźniej „nawet kanały Rotterdamu są dla niektórych lepsze niż ulice Warszawy”. Ta wypowiedź wywołała sporo komentarzy, część czytelników zwracała uwagę, że taki dobór słów jest nieodpowiedni.

"Byłeś kiedyś w Warszawie?"

Na powyższą wypowiedź zareagował również ambasador Polski w Hadze Marcin Czepelak. Portal ad.nl przytoczył wypowiedź polskiego polityka, który wrzucił kamyczek do ogródka Aboutaleba.

Czepelak podkreślił, że ciężkiej sytuacji imigrantów nie są winne ich ojczyste państwa, tylko źle skonstruowany. – Czy byłeś kiedyś w Warszawie? To piękne, tętniące życiem miasto. Całkowicie zniszczone w 1944 roku, obecnie miejsce, z którego wszyscy są dumni– stwierdził ambasador.

Sam Aboutaleb stwierdził, że nie chce nikogo obrażać, a jedynie miał na celu ochronę Polaków żyjących w ubóstwie. Burmistrz przekazał, że zaprosił Czepelaka, by ten zobaczył, w jakich żyją imigranci. – Miałem nadzieję, że ambasador przyjedzie i zaoferuje swoją pomoc, ale zamiast tego wysłał członka personelu. Odmówiłem – dodał.

Ambasador z kolei stwierdził, że byłoby lepiej, gdyby porozmawiał z nim Konsul Generalny. – Na szczęście wielu Polaków w Holandii ma się teraz dobrze: szacuje się, że w tym kraju jest obecnie 350 000 Polaków i wielu z nich zbudowało tu dobre życie. Ale w tej chwili istnieje również duża grupa, która jest wykorzystywana i żyje w ubóstwie, to jest niezaprzeczalne – dodaje.