"Nielegalne i niehumanitarne wywózki". Szczecin: Przedstawiciele kultury apelują ws. imigrantów

Dodano:
Protest przeciwko stanowi wyjątkowemu na granicy. Zdj. ilustracyjne Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Grupa szczecińskich przedstawicieli instytucji kultury protestuje przeciwko - ich zdaniem - "niehumanitarnemu podejściu rządu do uchodźców".

Od ponad dwóch miesięcy Polska zmaga się z podsycaną przez reżim Aleksandra Łukaszenki falą nielegalnej imigracji z Białorusi. Mimo wprowadzonego na początku września stanu wyjątkowego, grupy imigrantów wciąż próbują przedostać się przez granicę. Większość z nich nie chce składać wniosków o azyl w naszym kraju, licząc na przedostanie się do Niemiec.

"Zajmujemy się kwestią człowieczeństwa"

Tymczasem grupa przedstawicieli instytucji kultury ze Szczecinia krytykuje działania polskiego rządu. Stworzyła specjalny apel. "Apel odczytany przez dyrektorów instytucji kultury miał bardzo dramatyczny wydźwięk. Wyrażono w nim oczekiwanie, że sprawa uchodźców zostanie rozwiązywana w sposób humanitarny" – podaje lokalny serwis wszczecinie.pl.

"Środowiska kultury w Polsce i w Szczecinie stanowczo przeciwstawiają się nielegalnym i niehumanitarnym praktykom wywózek osób szukających w Polsce pomocy i wypychaniu ich na stronę białoruską. Ludzie w krytycznej sytuacji, uciekający z krajów objętych wojną domagają się wsparcia i pomocy, a rząd ma obowiązek ich udzielić. Apelujemy o natychmiastową pomoc potrzebującym i dopuszczenie do nich osób, które są w stanie udzielić im wsparcia i odnaleźć błądzących po lasach ludzi. Zdecydowanie sprzeciwiamy się dehumanizującym, uwłaczającym godności ludzi sposobom przedstawiania uchodźców przez władze oraz zaprzyjaźnione z nimi media" – brzmiał apel odczytany przez dyrektorów placówek kultury.

Stanisław Ruksza, dyrektor TRAFO Trafostacji Sztuki, ten apel to dowód na to, że kultura nie pozostaje obojętna wobec bieżących problemów społecznych.

– Nasz głos to naturalna sprawa. Zajmujemy się kwestią człowieczeństwa w naszych spektaklach, wystawach, we wszystkich dziełach. Kiedy to dzieje się na naszych oczach, nie możemy zamykać oczu i zatykać uszu. Nie jesteśmy tylko od tworzenia rozrywki i dostarczania jej ludziom, ale i od szerzenia tego, co jest częścią naszej skomplikowanej rzeczywistości. To nie jest apel polityczny. Podstawą jest kwestia bezdyskusyjna, że mamy kryzys humanitarny i dramat, który był widoczny na południowych granicach Europy, teraz dotyka naszego kraju – mówi Ruksza.

Wiceszef MSWiA: To dopiero początek

Tymczasem rząd twardo zapewnia, że będzie bronił granicy, a wobec imigrantów podejmował działania zgodne z przepisami.

– Kryzys migracyjny na granicy z Białorusią dopiero się zaczyna. W mojej ocenie jesteśmy w jego pierwszej fazie – podkreślił wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Błażej Poboży na antenie telewizji wPolsce.pl.

Jak zaznaczył wiceminister, na terytorium Białorusi, według szacunków resortu, jest od dziesięciu do kilkunastu tysięcy migrantów przywiezionych z Iraku i innych państw regionu. – Słyszymy, że podpisane są porozumienia także o ruchu bezwizowym z innymi państwami – podkreślił. To m.in. Pakistan czy Jordania.

Źródło: wszczecinie.pl/wpolsce.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...