Rosyjskie bombowce przy platformie na Bałtyku. Lotos zawiadamia służby
O sprawie informuje "Dziennik Bałtycki". Zdarzenie zostało potwierdzone przez Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Wydarzenie zarejestrowali pracownicy morskiego centrum produkcyjnego pracującego na złożu B8, znajdującego się w polskiej strefie ekonomicznej – podaje serwis. Nagranie zostało opublikowane na Twitterze. "Rosyjskie myśliwce z Kaliningradu przy polskiej, morskiej kopalni ropy naftowej BB. Polska strefa ekonomiczna morza bałtyckiego. Ciekawe czy uzgodnili te prowokację z Berlinem? Lub Brukselą..." – czytamy w opisie do nagranie, które udostępnił użytkownik pod nazwą "ron_PL".
– Mogę potwierdzić, że 26 października, przy jednej z naszych platform, doszło do incydentu z przelotem odrzutowców. Natychmiast po tym zdarzeniu, powiadomiliśmy wszystkie służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo naszego kraju – przekazał Adam Kasprzyk, rzecznik prasowy Grupy Lotos.
Nie było zagrożenia dla bezpieczeństwa
– Siły Zbrojne RP odnotowały fakt przelotu pary rosyjskich bombowców frontowych Su-24 w rejonie Morza Bałtyckiego. Statki powietrzne wykonywały lot w Rejonie Informacji Powietrznej (FIR) Kaliningrad i nie naruszyły żadnych przepisów oraz nie stwarzały zagrożenia dla bezpieczeństwa – informuje kmdr ppor. Anna Maciejowska-Krześniak z wydziału prasowego Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych.
"Dziennik Bałtycki" wskazuje, że platforma należąca do spółki Lotos Petrobaltic znajduje się w polskiej strefie ekonomicznej Morza Bałtyckiego, w odległości ok. 70 km na północ od Jastarni.