"Większość z nich odrzuca naszą kulturę". Imigrant, który zdemolował kościół, nie krył powodów

Dodano:
Krzyż. Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay
Muzułmański wandal zniszczył wyposażenie kościoła i sprofanował średniowieczny krzyż w niemieckim mieście Nordhausen.

Wandalem okazał się 25 letni obywatel Afganistanu. Sprawca wtargnął do kościoła i wyniósł większość krzeseł, elementów ołtarza na zewnątrz świątyni. Następnie zerwał ze ściany średniowieczny krucyfiks i rzucił nim w płaskorzeźby.

Afgańczyk zniszczył krucyfiks i płaskorzeźby

Krzyż i część płaskorzeźby zostały zniszczone. Po aresztowaniu przez policję Afgańczyk został zapytany, z jakiego powodu dopuścił się profanacji. Mężczyzna odpowiedział, że nienawidzi religii chrześcijańskiej. Powiedział, że w jego ocenie religia ta jest nieprawdziwa, a Chrystus, według jego wiary, nie jest Synem Boga. Afgańczyk uznał, że poczuł się zobowiązany do zmiany wystroju tego miejsca kultu.

Matthias Jendricke, burmistrz Nordhausen, który jest przeciwnikiem przyjmowania imigrantów przez Niemcy, wypowiedział się w tej sprawie dla niemieckich mediów.

"Nie chcą się integrować"

– Zdecydowanie potępiam to wtargnięcie z uszkodzeniem mienia. Takie zachowanie jest powodem, dla którego już w lecie apelowałem o nieprzyjmowanie kolejnych uchodźców z Afganistanu. Większość z nich odrzuca naszą kulturę. Błędem jest myślenie, że chcieliby się dobrze zintegrować, co po raz kolejny udowodnił ten incydent – powiedział.

Okazało się też, że policja rozważała wcześniej deportowanie Afgańczyka. Mężczyzna przybył do Niemiec w 2015 roku. Ponieważ jednak od wycofania się kontyngentu amerykańskiego z Afganistanu loty z Niemiec do tego kraju zostały zawieszone, to deportację drogą lądową uznano za zbyt kosztowną.

Teraz Afgańczyk usłyszał zarzuty włamania i zniszczenie mienia i odpowie przed niemieckim sądem.

Źródło: nnz-online.de / PCh 24
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...