Rzecznik MSZ: Angela Merkel powinna najpierw zadzwonić do Polski

Dodano:
Łukasz Jasina Źródło: Gabriel Piętka/MSZ / Creative Commons 3.0 Polska
Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Łukasz Jasina pytany był o rozmowy kanclerz Niemiec z prezydentem Rosji oraz kryzys na granicy z Białorusią.

Jasina był gościem Poranka „Siódma9”, gdzie pytany był o rozmowy dotyczące kryzysu na polsko-białoruskiej granicy, które są prowadzone m.in. przez kanclerz Niemiec Angelę Merkel, czy przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursule von der Leyen, która odbywa właśnie wizytę w Waszyngtonie.

Rozmowa Merkel-Putin

Rzecznik wyjątkowo krytycznie odnosi się do rozmowy na linii Merkel-Putin, która odbyła się bez wiedzy polskiej strony.

– Jesteśmy obecni w rozmowach dotyczących naszej granicy, ale nie w każdej. Angela Merkel powinna najpierw do Polski zadzwonić. Nie powinna rozmawiać z Putinem ponad głową państwa polskiego – mówi Łukasz Jasina. – Ursula von der Leyen reprezentuje Unię Europejską, więc jest tutaj bardziej umocowana w rozmowie z Waszyngtonem. Oznacza to jednak, że mamy bardzo mocne wsparcie, ale jednak czasem brakuje konsultacji z nami – wskazuje gość Poranka „Siódma9”.

W kontekście wydarzeń na granicy z Białorusią, Łukasz Jasina przyznał, że pewne działania zaczynają przynosić efekty, jednak należy być tutaj bardzo ostrożnym i dmuchać na zimne.

– Nieprędko ta sytuacja się skończy, ponieważ ciągle graniczymy z partnerem, którego mieliśmy do tej pory. Nieprzerwanie będzie nam towarzyszyć jego nieracjonalność, oraz próby rozbicia stabilizacji w Europie za wszelką cenę – podkreśla rzecznik MSZ.

Ograniczenie transportu na Białoruś

Rozmówca Poranka „Siódma9” mówi, że prowadzone są rozmowy z partnerami na Bliskim Wschodzie w celu ograniczenia transportu lotniczego na Białoruś.

– Ograniczenie transportu przez Turcję, zmniejszy dopływ imigrantów na kilka dni, bo nie jest proste zorganizowanie nowych kanałów przerzutu. Władze białoruskie i działające w ich imieniu agencje turystyczne długo organizowały poprzednie. Lotnisko w Stambule jest jednym z większych hubów lotniczych i działa bardzo sprawnie jako miejsce przesiadkowe. Jednak dla chcącego, nic trudnego – twierdzi Łukasz Jasina.

Rzecznik przyznał, że obecnie problem na polsko-białoruskiej granicy jest mocno umiędzynarodowiony, a polskie służby zdają egzamin w zakresie zabezpieczenia granicy, dlatego nie wystąpiła jeszcze potrzeba wystąpienie o wsparcie Frontexu, który tak czy inaczej uważnie śledzi sytuację.

Wsparcie Wielkie Brytanii

Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak poinformował, że rozpoczyna się rekonesans przed wsparciem brytyjskich wojsk inżynieryjnych.

"Nasi żołnierze nawiążą współpracę przy umacnianiu ogrodzenia na granicy polsko-białoruskiej. Po zakończeniu rekonesansu poinformujemy o szczegółach" – napisał Błaszczak w piątek na Twitterze.

Źródło: Poranek Siódma9
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...