Komentarze w Niemczech przychylne Polsce. "Po raz pierwszy od kilku lat"
– Sytuacja na pograniczu polsko-białoruskim jest przedmiotem olbrzymiego zainteresowania zarówno niemieckich mediów, jak i świata polityki. Co ciekawe, po raz pierwszy od kilku lat ton komentarzy jest przychylny Polsce, choć zdarzają się nieliczne opinie zarzucające naszemu krajowi zbyt brutalne postępowanie z migrantami – powiedział Gmyz w TVP Info.
Zwrócił uwagę, że niemieccy politycy zajmują nawet bardziej zdecydowane stanowisko w kwestii sankcji wobec Białorusi niż Polska. – Szef niemieckiej dyplomacji Heiko Mass zaproponował użycie przeciwko reżimowi w Mińsku czegoś, co można określić jako gospodarczą broń atomową, a mianowicie zakaz importu potasu z Białorusi – mówił dziennikarz.
Podkreślił, że ta sankcja będzie dla Łukaszenki bardzo dotkliwa, ponieważ potas jest głównym produktem eksportowym naszego wschodniego sąsiada. – Podobnie zdecydowane stanowisko zajmuje szef resortu spraw wewnętrznych Horst Seehofer, który już kilkakrotnie chwalił polską Straż Graniczną i wojsko oraz poparł sfinansowanie zapory na granicy polsko-białoruskiej ze środków unijnych – przekazał Gmyz.
Polska postawi mur
Na początku listopada prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o budowie zapory na polsko-białoruskiej granicy. Mur ma kosztować 1,6 mld zł i powstać w ciągu dwóch lat. Rząd chce w ten sposób zatrzymać napływ nielegalnych migrantów, z powodu których wprowadzono stan wyjątkowy w strefie przygranicznej z Białorusią, trwający od początku września.
W sobotę Straż Graniczna poinformowała o kolejnych 219 próbach nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Funkcjonariusze zatrzymali trzech obywateli Iraku. Wobec 78 obcokrajowców wydano polecenie opuszczenia terytorium RP. Za pomoc migrantom został zatrzymany również Polak.