Putin: Rosja nie ma z tym nic wspólnego, ale jest gotowa pomóc
– Kiedy słyszymy jakieś wypowiedzi i oskarżenia przeciwko nam, chciałbym wszystkim powiedzieć: miej na uwadze swoje własne sprawy domowe, a nie próbuj przenosić ich na innych – stwierdził Putin w rozmowie z rosyjską telewizją. – Jesteśmy jednak gotowi zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby pomóc rozwiązać sytuację – dodał.
Putin: Zachód unika odpowiedzialności
Oświadczył, że oskarżenia wobec Rosji o udział w kryzysie migracyjnym "wskazują na czyjąś chęć przeniesienia odpowiedzialności za obecne wydarzenia". – Co ma z tym wspólnego nasz przewoźnik lotniczy Aerofłot? Czy ktoś latał Aerofłotem? Nic o tym nie wiem, ale niektórzy na pewno mogli latać i podróżować przez kraje trzecie. Co my z tym mamy wspólnego? – powiedział Putin.
Według niego kraje zachodnie starają się uniknąć odpowiedzialności za kryzys migracyjny na granicy między Białorusią a Unią Europejską. – Powiedziałem już, że nie mamy z tym nic wspólnego, absolutnie nic. Dlaczego niektórzy o tym mówią? Bo to leży im na sumieniu. Wskazuje to na chęć zrzucenia winy na kogoś innego – przekonywał rosyjski przywódca.
– To oni (Zachód - red.) stworzyli warunki, w których tysiące, a nawet setki tysięcy ludzi opuściły swoje domy. A teraz szukają kogoś, kogo można by obwiniać, aby uniknąć odpowiedzialności za to, co się dzieje – dodał Putin.
Łukaszenka ma rozmawiać z Merkel
Zapowiedział, że białoruski dyktator Aleksandr Łukaszenka i kanclerz Niemiec Angela Merkel odbędą w najbliższej przyszłości rozmowę w celu omówienia sytuacji, ponieważ większość migrantów stara się dotrzeć do Niemiec.