Przywódcy Rosji i Białorusi rozmawiali o kryzysie przy granicy z Polską
Wiadomość o konwersacji na linii Moskwa – Mińsk przekazała Rosyjska Agencja Prasowa TASS. Informacja ma pochodzić z oficjalnego komunikatu prasowego służb na Kremlu. Napisano jedynie, że "politycy kontynuowali wymianę opinii w sprawie kryzysu migracyjnego".
Rola Putina
Kilka dni temu prezydent Federacji Rosyjskiej informował, że Moskwa jest w stanie włączyć się w negocjacje między Unią Europejską a Białorusią, aby zażegnać kryzys migracyjny, który w tej chwili dotyka szczególnie Polskę, ale również Litwę oraz Łotwę. Jednocześnie Władimir Putin zaprzeczył, jakoby Kreml miał prowadzić jakiekolwiek działania przeciwko Zachodowi w porozumieniu w Aleksandrem Łukaszenką i jego służbami.
Przypomnijmy, że codziennie dochodzi do prób forsowania granic państwowych RP przez nielegalnych imigrantów. Cudzoziemców z krajów Bliskiego Wschodu ma zwozić samolotami reżim białoruski. Obcokrajowcy koczują obecnie w obozowiskach w pasie przygranicznym po stronie Białorusi. Pilnowani są cały czas przez tamtejszych funkcjonariuszy i żołnierzy, którzy są uzbrojeni.
Rozmowa Merkel i Łukaszenki
We poniedziałek media obiegła informacja o rozmowie telefonicznej wciąż urzędującej kanclerz Niemiec Angeli Merkel z białoruskim przywódcą Aleksandrem Łukaszenką. Głównym tematem była kwestia rozwiązania problemu nielegalnej imigracji.
– Przedstawiłem propozycję rozwiązania sytuacji – mówi Łukaszenka cytowany przez białoruskie służby prasowe. I dodał, że jest umówiony z niemiecką polityk na jeszcze jedną konwersację w tej sprawie. Wcześniej Merkel dwukrotnie miała rozmawiać o kryzysie migracyjnym z Władimirem Putinem.