Ośmiolatka, która dopięła swego. Historia Fiony Lashells

Dodano:
Fiona Lashells i Ron DeSantis Źródło: Twitter/ Disclose TV
Dopięła swego – w takich słowach gubernator Florydy Ron DeSantis skwitował postawę Fiony Lashells. Nieustępliwa ośmiolatka od tygodni konsekwentnie odmawiała zakładania maseczek na terenie szkoły. Teraz prawo zmieniło się na jej korzyść.

Fiona Lashells w ostatnich tygodniach zyskała ogólnostanową rozpoznawalność i stała się jedną z ikon ruchu antymaseczkowego. Ośmiolatka regularnie odmawiała wypełnienia obowiązku zakrywania nosa noszenia maseczki na terenie swojej szkoły w hrabstwie Palm Beach na Florydzie. Argumentowała, że zakrywanie nosa i ust przez wiele godzin jest szkodliwe dla zdrowia. Za swoje zachowanie została zawieszona w prawach ucznia łącznie 38 razy.

Jej rodzice zostali poinformowani, że dziewczynka będzie miała problem z zaliczeniem drugiej klasy. Jej mama twierdziła, że nie zdawała sobie sprawy z tego, że tak poważne konsekwencje mogą spotkać jej córkę za odmowę noszenia maseczki.

Moja córka podjęła niezachwianą decyzję, by nie ulegać z tyranii i szaleństwu, przysięgając, że zrobi wszystko, co w jej mocy dla każdego dziecka przechodzącego te bezprawne nakazy – powiedziała Bailey Lashells w rozmowie z "The Free Press".

Dziewczynka nie uległa presji. Jej historią zainteresował się republikański gubernator Florydy Ron DeSantis. Polityk stanął w obronie Fiony twierdząc, że regulamin szkoły narusza prawo stanowe i Kartę Praw Rodziców.

"Wolnościowa agenda" DeSantisa

Ostatnio szkolny koszmar Fiony Lashells dobiegł końca. 18 listopada Ron DeSantis podpisał cztery ustawy, które składają się na tzw. "agendę wolnościową", która ma na celu przede wszystkim ograniczenie polityki przymusu związanej z COVID-19. Podkreślił, że wszystkie nowe regulacje stanowe oparte są na twardych badaniach naukowych.

W myśl tych rozwiązań uczniowie szkół będą mieli zagwarantowane prawo do odmówienia noszenia maseczki.

Młoda uczennica była gościem specjalnym ceremonii podpisania ustaw. – Mówię wam, ta dziewczynka dopięła swego – powiedział o Fionie gubernator DeSantis.

– Nie lubię masek. Na rękach, którymi dotykami maseczek mamy mnóstwo zarazków, które później musimy wdychać – mówiła Fiona dodając, że już nie jest zmuszana do zakrywania twarzy w szkole, z czego ona i jej przyjaciele bardzo się cieszą.

Źródło: wndnewscenter.org, wikibous.com, The Free Press
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...