Zapalono świece chanukowe w Pałacu Prezydenckim. Duda: To jest Polin, to miejsce dla wszystkich
Uroczystość została zainaugurowana przez śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego w 2006 r.
– Dla całej społeczności żydowskiej w Polsce i poza granicami, składamy najserdeczniejsze życzenia wesołej Chanuki, wspaniałych i radosnych świąt, pełnych zadumy i dumy wobec tego kim jesteście i jacy jesteście – powiedział Andrzej Duda przypominając, że mija już 15 lat od pierwszej takiej uroczystości chanukowej w Pałacu Prezydenckim.
Duże znaczenie współobecności
– To jest Polin, to jest miejsce dla nas wszystkich – ukształtowane historycznie, umocowane kulturowo – w którym chcemy nadal razem żyć w tolerancji, we wzajemnym zrozumieniu i szacunku – powiedział prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości, zwracając się do zgromadzonych w Pałacu Prezydenckim rabinów i uczestników uroczystości zapalenia świec chanukowych.
– Bo dla nas, jako ludzi wierzących tutaj, w Rzeczypospolitej, ta łączność z Panem Bogiem, modlitwa, ta współobecność ma bardzo duże znaczenie – zaznaczył prezydent.
Andrzej Duda podkreślał, że dla niego i jego współpracowników "jest wielka radością, że dzisiaj możemy na ręce panów rabinów dla całej społeczności żydowskiej u nas, w Rzeczypospolitej, jak również i poza granicami, złożyć najserdeczniejsze życzenia wesołej Chanuki, życzenia wspaniałych świąt, radosnych, pełnych zadumy, ale takiej radosnej zadumy i pełnych dumy". – Dumy z tego, kim jesteście i jacy jesteście – dodał.
W niedzielę 28 listopada wieczorem rozpoczęła się Chanuka, czyli żydowskie święto świateł. Upamiętnia ono zwycięstwo Machabeuszy nad Grekami.