Skandaliczne zachowanie Blumsztajna. Cenckiewicz: Takiej profanacji nikt dotąd nie dokonał
Do internetu trafiło szokujące nagranie z udziałem szefa Towarzystwa Dziennikarskiego Sewerynem Blumsztajnem, koordynatorem „Politico” na portalu Onet Michałem Broniatowskim, byłym prezesem TVP Januszem Daszczyński oraz członkiem Rady Etyki Mediów Andrzejem Krajewskim. Na filmie widać, jak mężczyźni parodiują słynną „Balladę o Janku Wiśniewskim”
Wyciekło nagranie dziennikarzy
Zbyszek Godlewski jest bohaterem słynnej "Ballady o Janku Wiśniewskim". Godlewski był robotnikiem i pracował w Zarządzie Portu Gdynia. Został zastrzelony w czasie wydarzeń Grudnia 1970 roku przez żołnierzy LWP. W chwili śmierci miał zaledwie 18 lat. Po tym incydencie protestujący przemaszerowali z jego ciałem niesionym na drzwiach ulicami Gdyni.
Tymczasem na nagraniu, które wyciekło do internetu, widzimy jak kilku dziennikarzy dyrygowanych przez Seweryna Blumsztajna (TVN) parodiuje słynną pieśń i zamiast o śmierci Godlewskiego śpiewa o... Jarosławie Kaczyńskim. Zebrani przekrzykują się "Jarek Kaczyński spał".
Szokujący wydaje się zwłaszcza udział w tym wydarzeniu Andrzeja Krajewskiego, członka Rady Etyki Mediów (i byłego kandydata z list wyborczych PO).
"Takiej profanacji dotąd nie było"
Sprawę skomentował m.in. dyrektor Wojskowego Biura Historycznego oraz publicysta "Do Rzeczy" Sławomir Cenckiewicz
"Zawsze was pytam - jak opowiedzieć historię Solidarności jak tak zachowują się jej znane postaci. Ci prawicowi też, choć takich nagrań nie kojarzę - w każdym razie profanacji piosenki o ofierze Grudnia 70 nikt chyba dotąd nie dokonał" – stwierdził we wpisie zamieszczonym na Twitterze.