"Boże spraw, aby mnie wreszcie zabili". Bohater, którego nie zna Polska
Dodano:
Margarita na sobotę II „W chwilach grozy musisz metabolizować strach, aby zmienić go w coś pozytywnego” - radzi ten, który był pochowany żywcem.
Przeżył 532 dni oczekując na swoją śmierć w czymś na kształt umeblowanego grobowca. „Modliłem się nawet do 9 różańców dziennie. Nigdy nie straciłem wiary w Boga, choć kłóciłem się z nim codziennie” – mówi José Antonio Ortega Lara -symbol nadziei, portret niezłomności dla wielu Hiszpanów, którzy wciąż pamiętają tragedię jego porwania i uwięzienia.