Rozmowa Biden-Putin. Kumoch: Mamy nadzieję, że prezydent Rosji to usłyszał

Dodano:
Jakub Kumoch, szef Biura Polityki Międzynarodowej Źródło: PAP / Leszek Szymański
Prezydent USA rozmawiał w czwartek telefonicznie z rosyjskim przywódcą. Jest komentarz Jakuba Kumocha.

Jak przekazała amerykańska administracja, rozmowa Bidena i Putina odbyła się na prośbę strony rosyjskiej, ale jest w zgodzie z poglądem administracji na temat wagi osobistej dyplomacji w obecnym kryzysowym momencie. Biden i Putin zgodzili się co do terminów serii styczniowych rozmów: dwustronnego dialogu na temat strategicznej stabilności 9-10 stycznia w Genewie, dyskusji na forum NATO-Rosja 12 stycznia oraz na forum OBWE 13 stycznia.

Biały Dom podał, że Biden przedstawił Putinowi "dwie ścieżki działań", jedną opartą na dyplomacji i drugą opartą na odstraszaniu, w postaci sankcji, pomocy wojskowej Ukrainie oraz wzmocnieniu obrony wschodniej flanki NATO. Biden zasygnalizował też, że nie ma szans na spełnienie części z rosyjskich propozycji.

Kumoch: Potrzebny jasny komunikat

– Mamy głęboką nadzieję, że prezydent Władimir Putin usłyszał bardzo jasno sformułowany przekaz, że pogróżki wobec Ukrainy doprowadzą do dużych kosztów politycznych dla Rosji – powiedział w rozmowie z PAP Jakub Kumoch, szef Biura Polityki Międzynarodowej w KPRP.

Kumoch wyraził nadzieję, że sam fakt, że rozmowa Joe Bidena z Władimirem Putinem odbyła się z inicjatywy rosyjskiej, daje nadzieję, że "Rosja zdaje sobie sprawę z konieczności deeskalacji napięcia, które sama stworzyła wokół Ukrainy".

– W ocenie rozmów rosyjsko-amerykańskich Polska kierować się będzie ich rezultatami, a nie samym faktem ich odbycia. Dla Polski jest ważne, aby Rosja jako agresor nie odnosiła korzyści ze swojej agresywnej polityki wobec sąsiadów – wskazał doradca prezydenta Andrzeja Dudy.

Źródło: PAP / onet.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...