Dramatyczne skutki lockdownu. Olbrzymi wzrost prób samobójczych wśród dzieci

Dodano:
Dziecko. Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Unsplash / Michał Parzuchowski
W okresie od marca do końca maja 2021 roku w Niemczech na oddziałach intensywnej terapii leczono około 500 dzieci po próbach samobójczych. Oznacza to, że w drugim lockdownie liczba ta wzrosła o około 400 procent w porównaniu z okresem przed pandemią – pisze w piątek dziennik "Berliner Zeitung".

Takie wyniki przyniosło badanie przeprowadzone w Szpitalu Uniwersyteckim w Essen. Poinformował o tym w podkaście szef tamtejszego oddziału intensywnej terapii dziecięcej, profesor Christian Dohna-Schwake.

Profesor wyraził zaskoczenie dramatycznym rozwojem sytuacji, ujawnionym przez dane z 27 niemieckich oddziałów intensywnej terapii dziecięcej. Blokady i zamknięcia szkół ostatniej wiosny "ciągnęły się jak guma do żucia" - ocenił. Szczególnie obciążało to dzieci, które już wcześniej cierpiały na depresję lub zaburzenia lękowe. W tym kontekście "kontakty społeczne poza mediami społecznościowymi mają działanie prewencyjne" - podkreślił lekarz.

W oparciu o badania przedłożone do międzynarodowej publikacji zaleca on zatem, aby szkoły pozostały otwarte "tak długo, jak to możliwe".

Niemcy pójdą w ślady USA i W. Brytanii?

Rząd niemiecki planuje, idąc śladami Wielkiej Brytanii czy USA, skrócenie okresu kwarantanny dla osób przechodzących bezobjawowo COVID-19, aby zapobiec niedoborom personelu w obszarach kluczowych dla podstawowych usług i bezpieczeństwa.

– Z dotychczasowym obserwacji wynika, że Omikron rzadziej prowadzi do poważnych przebiegów choroby. Różni się od poprzednich wariantów, dlatego należy dostosować zasady kwarantanny – powiedział Tino Sorge (CDU), rzecznik ds. polityki zdrowotnej Bundestagu w wypowiedzi dla "Die Welt".

Lauterbach zakłada, że wariant Omikron już wkrótce będzie dominował w całych Niemczech – jak ma to już miejsce w Szlezwiku-Holsztynie. Dlatego od wtorku rząd tego kraju związkowego zaostrza przepisy dotyczące pandemii.


Źródło: PAP
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...