Polski Ład doprowadzi do dymisji w rządzie? "To niewykluczone"
"W rządzie nie wyklucza się konsekwencji personalnych po wizerunkowym zamieszaniu wokół Polskiego Ładu. Żadne decyzje nie zapadły, ale w kancelarii premiera panuje przeświadczenie, że za początkowy chaos odpowiada Ministerstwo Finansów, które nie uniknęło błędów przy przygotowywaniu reformy podatkowej" – poinformowało w sobotę radio RMF FM.
Część polityków obozu rządzącego obawia się, że rządowy program nie spełni pokładanych w nim nadziei i zamiast podnieść poparcie dla PiS, to je osłabi. "Posłów z klubu PiS-u oburzyła też komunikacyjna strategia rządu, a właściwie jej brak. Skupiono się bardziej na promocji Polskiego Ładu niż na kampanii informacyjnej" – informuje RMF FM.
Zawinił resort finansów?
– Trzeba sobie powiedzieć otwarcie, że na poziomie technicznym mogli w Ministerstwie Finansów lepiej przewidzieć pewne zjawiska i zawczasu je przepracować – mówi jeden z członków gabinetu premiera Mateusza Morawieckiego.
"Niektórzy posłowie PiS-u oraz większość Solidarnej Polski domaga się personalnych konsekwencji za zamieszanie wokół Polskiego Ładu. W rządzie żadne decyzje nie zapadły, ale dymisje, na przykład w randze wiceministrów, nie są wykluczone" – podaje rozgłośnia.
Zmiany w systemie poboru zaliczek
Rzecznik rządu Piotr Müller zadeklarował, że w przyszłym tygodniu rozpocznie się wypłacanie różnic w płacach, zaniżonych po wejściu w życie reformy podatkowej. – W sposób nieprawidłowy w stosunku do tego, jakie były zamierzenia reformy, wypłacono wynagrodzenia niższe, niż wynika to z obniżonych podatków – powiedział Müller podczas konferencji prasowej.
Müller zaznaczył, że minister finansów podpisał już rozporządzenie, które "obliguje do tego, aby wszystkie różnice, wynikające z błędu zostały wypłacone w przyszłym tygodniu".
– W przyszłym tygodniu rozpocznie się proces wypłacania wszystkich różnic – zaznaczył. Zapewnił, że każda osoba, która otrzymała wynagrodzenie "nie w takiej wysokości, w jakiej powinna, a powinna otrzymać wyższe, otrzyma dodatkowy przelew, korygujący różnicę".