"Jesteśmy z wami". Trump wsparł Konwój Wolności
Licząca co najmniej 70 kilometrów kawalkada ciężarówek i samochodów osobowych jest już w Ottawie. Protestujący zapowiadają, że nie opuszczą stolicy, dopóki premier Justin Trudeau nie zakończy polityki covidowych restrykcji wobec społeczeństwa.
Trump wsparł kanadyjski Konwój
Do kanadyjskiej reakcji na drastyczną polityką władz odniósł się w niedzielę Donald Trump. Republikanin gościł w Conroe w stanie Teksas, gdzie odbył się kilkunastotysięczny wiec. W wydarzeniu uczestniczyli najważniejsi lokalni Republikanie, w tym gubernator Gregg Abott.
Były prezydent USA sam jest zaszczepiony przeciwko koronawirusowi, po raz kolejny stwierdził, że szczepienia na COVID powinny być dobrowolne. Zaapelował jednocześnie, żeby nie dyskredytować ogólnej idei szczepień. Skrytykował administrację Joe Bidena za covidowe restrykcje wprowadzone pod pretekstem koronawirusa, które wciąż obowiązują Amerykanów.
Podczas swojego przemówienia Trump zwrócił się również do protestujących w Ottawie Kanadyjczyków. Podkreślił, że popiera Konwój Wolności, który dąży do przywrócenia wolności w Kanadzie, jak i w Stanach Zjednoczonych.
– Ci dzielni kanadyjscy kierowcy, na pewno o nich słyszeliście, stawiają czoła bezprawemu przymusowi szczepień. Robią więcej, by bronić także amerykańskiej wolności, niż nasi przywódcy – powiedział. – Chcemy, by ci wspaniali kanadyjscy kierowcy ciężarówek wiedzieli, że wspieramy ich w działaniu. Zrobili naprawdę wielką rzecz – zaznaczył Trump.
Kanada walczy o przywrócenie wolności
Konwój Wolności, który dotarł przed budynek kanadyjskiego parlamentu składa się z ciężarówek i samochodów osobowych. Zgromadzeni nie zgadzają się na tolerowanie dalszej polityki obostrzeń i przymus szczepień przeciwko COVID. Według różnych szacunków podanych w mediach, konwój liczył kilkadziesiąt kilometrów. Najczęściej podaje się liczbę 70 km. W sobotę manifestanci zaczęli się gromadzić wokół kanadyjskiego parlamentu.
Pierwsze ciężarówki rozstawiły się na Parliament Hill (Wzgórze Parlamentarne) w piątek. Cały czas dojeżdżają kolejne. W sobotę do protestu dołączył tłum ludzi, którzy mimo ostrzeżeń przed ekstremalnie niskimi temperaturami, pojawił się na Wzgórzu Parlamentarnym. Obecnie zablokowane jest niemal całe miasto.
Jak informuje portal CBC „oczekuje się, że w najbliższych godzinach do centrum miasta przybędzie ich znacznie więcej, ponieważ kierowcy ciężarówek i ich zwolennicy opuszczają punkty zborne na wschodnich i zachodnich krańcach Ottawy, kierując się do Parliament Hill”.
Na ciężarówkach, które stoją przed budynkami parlamentu, można zobaczyć transparenty potępiające covidowe obostrzenia, rzekome działania na rzecz tzw. zdrowia publicznego oraz Justina Trudeau. Pojawiły się także wezwania, by premier ustąpił ze stanowiska.
Część protestujących wskazuje, że kontynuowanie restrykcji związanych z COVID-19, doprowadzi do tego, iż w Kanadzie zapanuje komunizm. Jak do tej pory protest przebiega pokojowo, organizatorzy wzywają rosnący tłum do zachowania spokoju.