Media: Kolejna rezygnacja w Ministerstwie Finansów
Jak informują dziennikarze portalu, premier Morawiecki jest zdeterminowany, aby utrzymać swoje wpływy w Ministerstwie Finansów. Tymczasem z resortem pożegnała się Renata Oszast, dyrektor generalny i osoba uważana za zaufaną premiera.
"Szanowni Państwo, dziś jest ostatni dzień mojej pracy na stanowisku dyrektora generalnego. Przez ostatnie 2,5 roku każdego dnia podejmowałam działania, które miały na celu wesprzeć Państwa w realizacji zadań merytrorycznych” – napisał Oszast w wewnętrznej wiadomości, jaką rozesłała do pracowników Ministerstwa Finansów i urzędników Krajowej Administracji Skarbowej.
– To odejście może być dowodem, że premier chce za wszelką cenę utrzymać Ministerstow Finansów w orbicie swoich wpływów. Tajemnicą poliszynela jest, że Renata Oszast miała napięte relacje z wieloma osobami w resorcie finansów, także tymi, które w ostatnich latach odeszły z ministerstwa – mówi informator portalu.
Kolejna dymisja
Oszast to kolejna osoba, która w ostatnim czasie pożegnała się z Ministerstwem Finansów. W piątek Mateusz Morawiecki zdymisjonował Jana Sarnowskiego, dotychczasowego wiceministra finansów.
Z kolei tydzień temu, po zebraniu kierownictwa PiS, rzecznik prasowy partii Anita Czerwińska przekazał, że minister finansów Tadeusz Kościński na własne życzenie pożegnał się ze stanowiskiem. Na tym ucięła jednak wszelkie spekulacje, nie chciała odpowiadać na pytania dziennikarzy i przede wszystkim nie powiedziała, kogo można spodziewać się jako następcy szefa resortu finansów. Do czasu wyboru nowego szefa resortu finansów pracami ministerstwa będzie kierował premier Mateusz Morawiecki.
Dymisje mają związek z chaosem, jaki wywołała reforma podatkowa przeprowadzona w ramach Polskiego Ładu. W jej wyniku część grup zawodowych otrzymała niższe wynagrodzenia. Skomplikowane przepisy utrudniają również pracę wielu przedsiębiorstwom, a wątpliwości w stosowaniu nowego prawa mają nawet urzędy skarbowe.