Zalewska: Unia Europejska nigdy nie była tak zjednoczona
Europoseł na antenie Polskiego Radia 24 komentowała działania Unii Europejskiej wobec agresywnej względem Ukrainy polityki Władimira Putina. Była minister edukacji nie ukrywa, że cieszy ją postawa Zachodu na ostatnie wydarzenia.
– Nigdy Unia Europejska nie była tak zjednoczona. Głosy, które wybrzmiewały od bardzo wielu lat teraz stają się mocniejsze, słyszalne – stwierdziła z satysfakcją. – Kiedy uprzedzaliśmy budowniczych Nord Stream 2, to nie znajdowaliśmy zrozumienia. Teraz nawet przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen mówi, że Unia odrobiła zadanie domowe, bo widzi jak to się skończy – dodała.
Niemcy pod wpływem lobbystów
Wątpliwości budzi jednak postawa Berlina, który nie chce ustami kanclerza Olafa Scholza jednoznacznie zadeklarować, że w przypadku ataku gazociąg Nord Stream 2 zostanie zablokowany. Anna Zalewska zauważyła, że następca Angeli Merkel jest pod wpływem lobbystów – dawnych czołowych europejskich polityków pracujących obecnie dla reżimu Putina.
– Były minister Witold Waszczykowski oraz europoseł Karol Karski zaproponowali poprawkę do zaleceń Parlamentu Europejskiego, która wskazywała wprost na zamrożenie aktywów byłego kanclerza Niemiec, byłego kanclerza Austrii, byłej minister spraw zagranicznych Austrii i byłego premiera Finlandii, którzy są wprost zaangażowani w prace Gazpromu. Niestety, zostało to przegłosowane na "nie", także głosami naszej opozycji – podkreśliła eurodeputowana.
Polityk PiS doceniła także stanowczą postawę Stanów Zjednoczonych. Jej zdaniem jest to efektem m.in. politycznej ofensywy polskich polityków, którzy na każdym kroku zwracają uwagę na zagrożenia, jakie płyną ze strony Rosji.
– Cieszymy się, że retoryka się zmieniła – powiedziała. – Powinniśmy cieszyć się, że mówimy jednym głosem, bo to jedyna rada, by Putin nie zaatakował – skwitowała Anna Zalewska.