Trzaskowski o specustawie: Nakłada mnóstwo obowiązków na samorządy
W sobotę polityk wystąpił na konferencji prasowej zorganizowanej na Dworcu Wschodnich w Warszawie, gdzie stołeczny ratusz zorganizował punkt pomocy dla ukraińskich uciekinierów przed wojną. Jak zapewnił, samorząd zadbał o wsparcie psychologiczne dla przyjezdnych, a także dostarcza żywność i napoje. – Jeżeli trzeba, organizujemy nocleg albo sami, w ramach miasta stołecznego Warszawy, albo we współpracy z wojewodą. Ale także korzystamy z prywatnej pomocy warszawianek i warszawiaków, których weryfikujemy. W bazie danych mamy już 5 tys. mieszkań – zaznaczył Trzaskowski.
Uchodźcy z Ukrainy w Warszawie
Z Ukrainy do Warszawy przybyło już około 350 tys. osób. Większość chce zostać w mieście stołecznym. – To, co najważniejsze – zmienia się procent osób, które potrzebują wsparcia i dachu nad głową. Na początku tylko kilka procent z naszych gości, którzy przyjechali do Warszawy, potrzebowali wsparcia od miasta i organizacji pozarządowych, bo otrzymywali pomoc od swojej rodziny i przyjaciół. Dzisiaj już 30 proc. z tych, którzy trafiają do naszych punktów, potrzebują takiego wsparcia – powiedział na konferencji prezydent stolicy.
Władze miasta zaczęły przygotowywać szkoły. Do tej pory do placówek oświaty zgłosiło się już 4 tys. ukraińskich dzieci.
Trzaskowski o specustawie
Rafał Trzaskowski wypowiedział się także o przygotowanej przez rząd Prawa i Sprawiedliwości specustawie. Jego zdaniem, projekt "nakłada mnóstwo obowiązków na samorządy". Jednocześnie polityk zaapelował o stworzenie systemu rejestracji z uwagi na "nieliczne osoby, które chcą wykorzystać tych, którzy są w bardzo trudnej sytuacji".
Przypomnijmy, że ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy reguluje kwestie związane z legalnością ich pobytu w Polsce. Zgodnie z regulacją ukraińscy uchodźcy, którzy przybyli do naszego kraju, będą mogli m.in. otrzymać numer PESEL.