O co chodzi z poświęceniem Rosji przez papieża?
13 lipca 1917 r. Matka Boża oznajmiła w Fatimie trzem pastuszkom, którym objawiała się od 13 maja 1917 r., dość enigmatyczne słowa: „Przyjdę poprosić o poświęcenie Rosji memu Niepokalanemu Sercu i o Komunię św. wynagradzającą w pierwsze soboty miesiąca. Jeśli me prośby zostaną wysłuchane, Rosja nawróci się i nastanie pokój”. Nie będę skupiał się na tym, w jaki sposób Maryja przyszła następnie poprosić o ten akt poświęcania, a na samym znaczeniu aktu poświęcenia Rosji. Warto jednak zaznaczyć, że to właśnie podczas wizji z 13 lipca 1917 r. w Fatimie dziesięcioletnia wówczas Łucja dos Santos poprosiła objawiająca się Panią o cud potwierdzający Jej przesłanie, Ta zaś zapowiedziała wielki znak na 13 października tegoż roku. Wiadomość ta rozeszła się po całej Portugalii, tak że w zapowiedzianym przez Maryję dniu nie brakowało w Fatimie świadków cudu tańczącego słońca, wierzących i niewierzących, w liczbie ok. pięćdziesięciu tysięcy osób, co rzetelnie zrelacjonowała nawet portugalska antyklerykalna prasa. Zatem, choć wiara w prywatne objawienia zatwierdzone przez Kościół nie jest przedmiotem wiary katolickiej i nie jest do zbawienia potrzebna, przesłanie Fatimy, w tym enigmatyczna prośba o poświęcenie Rosji Niepokalanemu Sercu Najświętszej Maryi Panny, jest dla katolików jak najbardziej wiarygodne.