Rosja chce zorganizować mistrzostwa Euro. Jak zareaguje UEFA?
O kandydaturze Rosji informował rosyjski dziennik "Sport Express", według którego Rosjanie sądzą, że szybko powrócą do międzynarodowych struktur.
Wcześniej, w poniedziałek odbyło się posiedzenie Rosyjskiej Federacji Piłkarskiej. Zdecydowano m.in. o zmniejszeniu liczby obcokrajowców w klubach w związku z odejściami zagranicznych piłkarzy. Rosyjscy działacze podjęli również decyzję o zwiększeniu, z 16 do 18, liczby klubów w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Rosja zorganizuje Euro?
Rosja zaproponowała też organizację Mistrzostw Europy 2028 lub 2032. – Chcemy być gospodarzem Euro – mówił rosyjski działacz Roman Anochin.
Z kolei prezes Reprezentacji Rosji zapewnił, że jego kraj ma doświadczenie w organizacji dużych imprez, ponieważ w 2018 roku Federacja Rosyjska była gospodarzem mundialu.
W środę UEFA wydała komunikat, w którym poinformowano o ofertach złożonych w związku z organizacją mistrzostw Europy w 2028 i 2032 roku. Potwierdzono kandydaturę Rosji.
"Rosja, Turcja i wspólna kandydatura Wielkiej Brytanii oraz Irlandii to potencjalne oferty na 2028 rok. Włochy, Rosja i Turcja na 2032" – czytamy w komunikacie UEFA. Kandydatura brytyjsko-irlandzka to wspólna oferta Anglii, Irlandii Północnej, Irlandii, Szkocji i Walii.
Termin zgłaszania kandydatur minął 23 marca.
Co zrobi UEFA?
Tymczasem Rosja wciąż pozostaje aktywnym członkiem takich organizacji jak FIFA czy UEFA. To daje jej możliwość zgłaszania ofert organizacji dużych imprez sportowych.
Według doniesień medialnych, UEFA będzie chciała uniknąć sytuacji, kiedy państwo wywołujące wojnę, stara się o organizację najważniejszego turnieju w Europie.
Jednym z możliwych scenariuszy jest zawieszenie Rosji w prawach członka UEFA. To skutecznie uniemożliwiłoby kandydowanie Rosji do zorganizowania mistrzostw Europy.
Decyzja o tym, kto będzie gospodarzem Euro 2028 i Euro 2032 zapadnie we wrześniu tego roku. Najbliższe mistrzostwa Europy odbędą się w 2024 roku w Niemczech.
Rosja ukarana
Rosja zgłosiła swoją ofertę organizacji Mistrzostw Europy 2028 lub 2032, mimo że jej drużyny zostały zawieszone w międzynarodowych rozgrywkach w związku z wojną na Ukrainie.
Polscy piłkarze mieli zmierzyć się z Rosją 24 marca w półfinale jednej z trzech ścieżek barażowych. Mecz miał się odbyć w Moskwie. Pięć dni później zwycięzca tej pary miał podjąć Szwecję lub Czechy. Jednak Polacy, Czesi oraz Szwedzi zapowiedzieli, że w obliczu rosyjskiej agresji na Ukrainę nie zamierzają grać ze Rosjanami nawet na neutralnym terenie.
Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej wskutek dyskwalifikacji reprezentacji Rosji przyznała Polsce walkower w półfinale baraży o awans do mundialu. Oznacza to, że biało-czerwoni zagrają od razu w finale ze zwycięzcą pary Szwecja-Czechy. Mecz finałowy odbędzie się 29 marca.