Rozmowy Duda-Cichanouska. "Wypowiada się przeciwko wasalizacji Białorusi"
W piątek popołudniu rozpocznie się wizyta prezydenta USA Joe Bidena w Polsce. Amerykański przywódca najpierw uda się do Rzeszowa, gdzie otrzyma briefing na temat sytuacji humanitarnej oraz spotka się z żołnierzami 82. Amerykańskiej dywizji powietrznodesantowej, w sobotę spotka się z prezydentem Andrzejem Dudą.
Spotkanie z liderką białoruskiej opozycji
Przed spotkanie z prezydentem USA, Andrzej Duda przyjął w Pałacu Prezydenckim liderkę demokratycznej Białorusi Swiatłanę Cichanouską.
– Cichanouska jasno wypowiada się przeciwko wasalizacji Białorusi przez reżim Łukaszenki i przeciwko jej udziałowi w agresji na Ukrainę – komentował spotkanie szef Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch.
Cichanouska: Kreml chce zachlapać reżim Łukaszenki krwią
Białoruska opozycjonistka w rozmowie z "Rzeczpospolitą" zwróciła uwagę, że w interesie Aleksandra Łukaszenki nie leży wysyłanie swoich wojsk na Ukrainę. – Zostałby agresorem i pociągnąłby nasze państwo na dno. Tego, co zrobił, już z siebie nie zmyje – wskazała Swiatłana Cichanouska.
Zaangażowanie Białorusi w wojnę, zdaniem Cichanouskiej, tylko skomplikowałoby sytuację Łukaszenki. – Mogę przypuszczać, że domaga się tego Kreml, by nie być osamotnionym w swoich działaniach – mówiła liderka białoruskiej opozycji demokratycznej.
Jak zauważyła, białoruskie wojska nie były wprowadzone do Ukrainy "tylko dlatego, że jest duży opór wewnątrz sił zbrojnych". Dodała, że dowódcy zdają sobie sprawę, że wysyłając żołnierzy na wojnę rosyjsko-ukraińską "skazaliby ich na śmierć".
Cichanouska podkreśliła, że "Kreml chce ostatecznie zachlapać krwią reżim Łukaszenki", a w jej kraju działa propaganda, która wmawia obywatelom, że na Ukrainie "są jacyś naziści". – Wierzę w to, że żołnierze białoruscy wszystko rozumieją, że Ukraińcy są naszymi braćmi – mówiła.