"Rosjanie zabijali dla przyjemności". Wstrząsające przemówienie Zełenskiego w ONZ
Zełenski wygłosił we wtorek przemówienie na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ. Ukraiński przywódca powiedział, że zwraca się do zagranicznych dyplomatów w imieniu ofiar Rosji. Jak wskazał, w Buczy "nie było ani jednego przestępstwa, którego Rosjanie by nie popełnili”. Na koniec swojego wystąpienia zaprezentował wstrząsający film, który ukazał skalę bestialstwa rosyjskich żołnierzy.
Rosyjskie okrucieństwa
Relacjonując sytuację na wyzwolonych terenach (w tym w podkijowskiej Buczy) Zełenski stwierdził, że rosyjscy żołnierze strzelali do ludzi na ulicy oraz atakowali ich w domach. Cywilów wrzucano do studni i miażdżono czołgami na środku drogi "dla przyjemności” agresorów.
Ukraiński prezydent powtórzył swoje twierdzenie, że działania Rosjan są bardzo podobne do działań grupy terrorystycznej Państwa Islamskiego i że propaganda prezydenta Putina ma na celu "eksportowanie” jego własnej nienawiści do innych krajów.
– Gdzie jest bezpieczeństwo, które musi zapewnić Rada Bezpieczeństwa? Gdzie jest pokój? Gdzie są te gwarancje, które musi zagwarantować ONZ? – pytał w emocjonalnym wystąpieniu Zełenski.
Rosja musi ponieść odpowiedzialność
Prezydent Zełenski domaga się, aby Rosja została pociągnięta do odpowiedzialności, mówiąc, że rosyjscy przywódcy powinni zostać postawieni przed międzynarodowym trybunałem podobnym do tego, który odbył się w Norymberdze po II wojnie światowej.
– Masakra w Buczy to tylko jeden z wielu przykładów tego, co Rosja robiła w ciągu ostatnich 41 dni – powiedział ukraiński prezydent. Dodał, że świat nie poznał jeszcze pełnej prawdy o rosyjskich zbrodniach, ponieważ rosyjska armia otwarcie plądruje zdobyte wioski.
Zełenski zakwestionował również członkostwo Rosji w ONZ, stwierdzając, że inwazja na jego kraj "podważyła” całą architekturę globalnego bezpieczeństwa. W związku z tym wezwał Radę do wyrzucenia Rosji z jej szeregów
Ukraiński przywódca stwierdził również, że jeśli Rada Bezpieczeństwa nie może znaleźć sposobu na powstrzymanie Rosji na Ukrainie, to powinna się rozwiązać. Na koniec Zełenski przedstawił wstrząsający film pokazujący skalę okrucieństw rosyjskich wojsk w Buczy. Klip trwał około minuty i pokazywał obraz po obrazie martwych Ukraińców - w tym kilka spalonych i oszpeconych ciał.