"Tego nie było od czasu Auschwitz". Abp Szewczuk o rosyjskich krematoriach
Zwierzchnik Kościoła grekokatolickiego na Ukrainie zabrał głos w sprawie doniesień na temat rosyjskich mobilnych krematoriów przeznaczonych do palenia ofiar wszczętej przez Władimira Putina wojny. – Tego nie było w Europie od czasów Auschwitz – podkreślił.
Święto Zwiastowania Pańskiego w czasie wojny
Jak przypomniał w środowym przesłaniu abp Światosław Szewczuk, wojna na Ukrainie trwa już 43 dni i w tym czasie rosyjskie wojsko zaskakiwało świat okrucieństwem wobec cywilów. 7 kwietnia przypadło w Kościele grekokatolickim święto Zwiastowania, które w kalendarzu gregoriańskim było w tym roku dniem poświęcenia Rosji i Ukrainy Niepokalanemu Sercu Maryi dokonanego przez papieża Franciszka.
– Jak po Zwiastowaniu Maryja pośpieszyła na pomoc Elżbiecie, tak i my w to święto prosimy: ratuj nas, pospiesz na pomoc Ukrainie! – wezwał duchowny, komentując najnowsze doniesienia z frontu.
- Obecnie Ukraina i świat znów są przerażone ujawnianymi zbrodniami wojennymi rosyjskiego okupanta. Wczoraj dowiedzieliśmy się, że Rosja wraz ze swoją artylerią, rakietami i bronią ciężką przywiozła do Mariupola mobilne krematoria, w których dzień i noc palą niewinnych cywilów – mówił abp Szewczuk.
Abp Szewczuk: Dym z krematorium wznosi się ponownie do nieba
Rosja, jak podkreślił hierarcha, sprowadziła znów do Europy „logikę śmierci i wojny”, jednak Ukraina – przekonywał – walczy o prawo i szacunek dla ludzkiego życia.
- Europa widziała takie krematoria w pobliżu miast jedynie podczas II wojny światowej na Majdanku, w Auschwitz i innych słynnych nazistowskich obozach koncentracyjnych. Dym z krematorium wznosi się ponownie do nieba z ziemi ukraińskiej. I ta ideologia ostatecznej zagłady niemal 60-milionowego narodu ukraińskiego powiela nazistowskie wzorce śmierci, fundamenty nowego porządku – dodał abp Światosław Szewczuk.