Zamach w Smoleńsku? Lisicki: Hm, hm… Ziemkiewicz: Wajcha przełożona

Dodano:
Rafał A. Ziemkiewicz i Paweł Lisicki Źródło: YouTube
– Wydaje mi się, że problemem nie jest to, co powiedział Antoni Macierewicz, bo on to mówi od 12 lat, ale to, że Jarosław Kaczyński wyraźnie przełożył wajchę – powiedział Rafał Ziemkiewicz w najnowszym odcinku "Polski Do Rzeczy".

W poniedziałek podkomisja ds. wyjaśnienia przyczyn katastrofy smoleńskiej przedstawiła raport z prac. Opracowanie liczy 338 stron. Przyjęte zostało przez podkomisję 10 sierpnia zeszłego roku. Jak mówił przewodniczący podkomisji Antoni Macierewicz, najpierw zapoznawały się z nim rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej. Według ekspertów przyczyną katastrofy był wybuch w lewym skrzydle tupolewa. Zdaniem podkomisji kluczowe znaczenie miało wcześniejsze przekazanie samolotu do remontu w Samarze w Rosji w zakładzie Aviakor, ponieważ dwa wybuchy na pokładzie nastąpiły na skutek ingerencji Rosji.

Raport Macierewicza. Ziemkiewicz: Kaczyński przestawił wajchę

Raport podkomisji jest tematem najnowszego odcinka "Polski Do Rzeczy" Pawła Lisickiego i Rafała Ziemkiewicza. – Wydaje mi się, że problemem nie jest to, co powiedział Antoni Macierewicz, bo on to mówi od 12 lat, ale to, że Jarosław Kaczyński wyraźnie przełożył wajchę. Do tej pory mówił, że jednak nie wiadomo i być może nigdy się nie dowiemy, co się stało. Teraz wyraźnie powiedział, że z dokumentów jasno wynika, że był zamach. Istota sprawy jest w tym, dlaczego Jarosław Kaczyński to powiedział – stwierdził publicysta "Do Rzeczy".

Rafał Ziemkiewicz dodał, że niektórzy się spodziewali, iż Antoni Macierewicz pokaże coś nowego. – Tymczasem to jest to samo, co rok temu zostało pokazane. Komisja nie ogłosiła, że zamyka działalność, więc być może będą kolejne raporty. Nie ma tam żadnego dowodu. To są wszystko symulacje oparte na przypuszczeniach. Jednak znam ekspertów, którzy mówią, że mogło być inaczej. Od razu pojawiają się zarzuty te same, jak choćby o eksperymentach na parówkach, choć takich przecież nie było. To obustronna młócka, w której nikt nie ma twardych argumentów, bo te zabrała Rosja – ocenił Ziemkiewicz.

Publicysta "Do Rzeczy" przypomniał też, że Rosjanie zaraz po tragedii smoleńskiej sami zaoferowali międzynarodową komisję z udziałem Polaków. – Widać było, że w pierwszej chwili Rosjanie byli spanikowani. Dopiero później Donald Tusk wymusił, by załatwili to sami, bo kierował się względami PR-u – mówił.

– Gdyby komisja działała, to zapewne wykazałaby, że w przypadku organizacji lotu doszło do złamania wszelkich instrukcji i przepisów, a w skutek konfliktu, traktowany był po macoszemu. Chodziło o to, by nie odebrać Tuskowi, który wcześniej spotkał się z Putinem – powiedział Paweł Lisicki, red. naczelny "Do Rzeczy". – W ostatnich przemówieniach Jarosław Kaczyński był zdroworozsądkowy i wskazywał, że nasza wiedza jest ograniczona i nie można stwierdzić żadnego faktu. Jednak Jarosław Kaczyński zmienił zdanie. Sądzę, że powodem jest agresja Rosji na Ukrainie. To moralny argument, że skoro Putin okazuje się zbrodniarzem, co jest prawdą, to teraz zyskało to rozmiar – dodawał.

Poniżej zwiastun dzisiejszego odcinka (całość dostępna po zalogowaniu się):

Polska Do Rzeczy

Aby oglądać ten i kolejne odcinki programu wystarczy wybrać jedną ze specjalnych cyfrowych ofert. Przygotowaliśmy dla Państwa ofertę miesięczną z autoodnowieniem oraz oferty czasowe, z dodatkowymi prezentami do czytania. Subskrybenci, którzy mają obecnie aktywną dowolną ofertę cyfrową mają w ramach tej subskrypcji możliwość obejrzenia programu.

Oprócz możliwości oglądania programu wraz wykupioną subskrypcją otrzymacie Państwo dostęp do wydań tygodnika "Do Rzeczy" i czytania ich w formatach PDF, MOBI, EPUB oraz bezpośrednio na naszej stronie. Ci z Państwa, którzy wybiorą ofertę pakietową z miesięcznikiem "Historia Do Rzeczy" otrzymają również możliwość pobrania go w formacie pliku PDF. Ale to nie wszystko.

Wraz z wybraniem subskrypcji cyfrowej otrzymujecie Państwo możliwość czytania na dorzeczy.pl dodatkowych artykułów naszych autorów:

  • Pawła Lisickiego ("Na pierwszy dzień tygodnia"),
  • Rafała A. Ziemkiewicza („Subotnik Ziemkiewicza"),
  • Piotra Gabryela („Siłą Rzeczy”),
  • Kamili Baranowskiej,
  • Małgorzaty Wołczyk („Margarita na sobotę"),
  • Marka Jana Chodakiewicza („Cyfrowa onuca"),
  • Łukasza Warzechy ("Konstytucja wolności"),
  • Macieja Pieczyńskiego ("Jak nas piszą na Wschodzie"),
  • Piotra Zychowicza, Tomasza Rowińskiego, Jacka Przybylskiego, Wojciecha Golonki i innych.

Zachęcamy do sprawdzenia naszych ofert na stronie: subskrypcja.dorzeczy.pl


Dziękujemy, że jesteście Państwo z nami!

Mamy nadzieję, że Ci z Państwa, którzy jeszcze nie skorzystali z naszej oferty dołączą do grona naszych stałych Czytelników.

Źródło: DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...