Zełenski: Rosja może użyć broni jądrowej
– Nie tylko ja, ale cały świat obawia się, że Rosja może użyć broni jądrowej. Rosjanie mogą to zrobić, bo za nic mają życie ludzkie – powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla stacji CNN.
– Nikt nie oczekiwał, że wybuchnie wojna w 2014 roku, nikt nie oczekiwał, że wybuchnie w 2022 roku, nikt też nie oczekiwał, że Rosjanie będą w taki sposób atakować ukraińskich cywili – wskazał Zełenski. – W ten sposób Rosja pokazuje, że może wszystko, że może użyć broni chemicznej, a nawet atomowej – powiedział polityk.
"Społeczeństwo nie chce rozmów"
Prezydent Ukrainy odniósł się także do rozmów pokojowych z Rosją. – Warunki osiągnięcia pokoju muszą być przyzwoite, nie możemy oddać naszego terytorium, jednak po Buczy, Wuhłedarze i Mariupolu nasze społeczeństwo nie chce, byśmy rozmawiali z Rosjanami – podkreślił Zełenski w CNN.
– Być może da się zakończyć tę wojnę bez dialogu, bez kompromisu, ale jaka jest tego cena? Ofiary w ludziach. I tę cenę płacą Ukraińcy – zaznaczył Wołodymyr Zełenski.
Przekonywał również, że w sytuacji, w której znajduje się obecnie Ukraina, nigdy nie będzie dla niej dość pomocy międzynarodowej: – Niestety nie mamy przewagi technologicznej, ale nasi ludzie są silniejsi. My bronimy naszego kraju.
Rosyjska agresja na Ukrainę trwa już prawie 2 miesiące. Rosjanie napadli na naszego wschodniego sąsiada 24 lutego. Próbowali zdobyć Kijów, jednak to się nie udało. Obecnie najcięższe walki trwają o Mariupol, który został okrążony. W mieście przebywa ok. 100 tys. cywilów. Według doniesień medialnych, w Mariupolu trwa prawdziwa katastrofa humanitarna.