Orban powiedział papieżowi, że Węgry przyjęły najwięcej Ukraińców
Papież przyjął Orbana na audiencji w czwartek. Była to pierwsza zagraniczna podróż węgierskiego premiera po wygranych wyborach parlamentarnych na początku kwietnia. Ambasador Węgier przy Stolicy Apostolskiej Eduard Habsburg powiedział, że spotkanie było "długie i serdeczne".
Audiencja trwała 40 minut. Jak powiedział dziennikarzom Orban, papież podziękował Węgrom za otwarcie na ukraińskich uchodźców. Premier poinformował Franciszka, że jego kraj przyjął największą liczbę Ukraińców w przeliczeniu na liczbę obywateli. Umożliwił też kontynuowanie studiów uchodzącym z Ukrainy zagranicznym studentom.
Orban zaprosił papieża na Węgry. W rozmowie z dziennikarzami podkreślił, że relacje Węgier z Watykanem mają charakter przede wszystkim duchowy, a nie polityczny. W papieżu rząd Orbana znajduje też silne poparcie dla swej prorodzinnej polityki.
"Możemy liczyć na Ojca Świętego"
– Wszyscy myślimy tutaj, w Rzymie, Watykanie i Budapeszcie, że najważniejszą wspólnotą naszych czasów jest rodzina. To jest ostateczne schronienie i ostateczna ostoja dla współczesnego człowieka, więc wszystkie nasze wysiłki muszą zostać zmobilizowane, aby chronić i wzmacniać tę wspólnotę, najważniejszą ludzką wspólnotę naszych czasów. I w tym możemy liczyć na Ojca Świętego – powiedział szef węgierskiego rządu.
Orban rozmawiał z papieżem po raz drugi w ciągu niespełna roku. Poprzednie spotkanie, o charakterze kurtuazyjnym, miało miejsce 12 września w Budapeszcie przy okazji 52. Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego, którego zakończeniu przewodniczył Franciszek.