PR24: Służby Putina zablokowały w Rosji strony Polskiego Radia dla Zagranicy
Dyrektor Polskiego Radia dla Zagranicy Andrzej Rybałt wyjaśnił IAR-owi, że Roskomnadzor żądał od Sekcji Rosyjskiej usunięcia publikacji na temat strat Rosji w wojnie z Ukrainą – informuje na swoim portalu Polskiego Radio 24.
"Organom podległym Putinowi nie podobała się prawda, o której codziennie informuje Sekcja Rosyjska Polskiego Radia dla Zagranicy. Chodziło o liczbę ofiar wśród składu osobowego armii Putina na terytorium Ukrainy" – powiedział Rybałt. "Podaliśmy, weryfikując tę informację w wielu źródłach, również ukraińskich, ile tak naprawdę zginęło osób na początku działań zbrojnych na Ukrainie" – dodał Dyrektor Polskiego Radia dla Zagranicy.
"Rodzaj ukrytej prowokacji"
Polskie Radio dla Zagranicy nie odpowiedziało na żądania Roskomnadzoru (Federalna Służba ds. Nadzoru w Sferze Łączności, Technologii Informacyjnych i Komunikacji Masowej) – uznało, że może to być rodzaj ukrytej prowokacji ze strony rosyjskiej rządowej agencji.
Andrzej Rybałt powiedział IAR, że audycje Polskiego Radia dla Zagranicy w języku rosyjskim nadal są dostępne, na falach średnich, na Ukrainie i Białorusi.
Rosja odcina obywateli od informacji
Kreml za wszelką cenę stara się odciąć Rosjan od źródeł niezależnych informacji. Wszystko po to, aby społeczeństwo nie miało wiedzy nt. wojny na Ukrainie, która jest przedstawiana w mediach publicznych jako "operacja specjalna". Pod koniec marca rosyjski rząd zmusił Google do usunięcia 36 tys. adresów URL powiązanych z usługami VPN, które umożliwiają dostęp do witryn zablokowanych w danym kraju.
Wcześniej Rosja zablokowała obywatelom dostęp do Facebooka, Twittera i Instagrama.